Od niedawna w 28 stanach amerykańskich można legalnie kupić marihuanę do celów leczniczych.W Stanach Zjednoczonych zielony przemysł kwitnie i ma się dobrze, a prognozy są pozytywne. Wzorowym przykładem jest stan Kolorado, w którym sprzedaż marihuany osiągnęła rekordową wartość miliarda dolarów

W bieżącym roku w 5 amerykańskich stanach wprowadzono prawo lokalne, które umożliwia posiadanie niewielkiej ilości medycznej marihuany - były to Arkansas, Floryda, Północna Dakota, Ohio i Pensylwania. 8 listopada 4 stany (Kalifornia, Nevada, Maine, Massachusetts) przegłosowały prawo pozwalające na sprzedaż i konsumpcję marihuany w celach rekreacyjnych (o legalizacji marihuany w stanie Kalifornia pisaliśmy szerzej w tym artykule). W ciągu ostatnich lat spożycie marihuany przez Amerykanów stale rośnie - według analityków z firm badawczych New Frontier i ArcView Market Research sprzedaż marihuany wzrosła z 351 milionów dolarów w 2014 r. do 998 milionów dolarów w 2015 r., co oznacza wzrost o około 184%. Wraz ze zwiększeniem sprzedaży wzrastają również wpływy z podatków. W 2015 r. budżet stanu Kolorado powiększył się o 70 milionów dolarów z podatków nałożonych na legalną marihuanę - pobrany podatek z zielonego przemysłu znacznie przekroczył wpływy z akcyzy, które wynosiły 42 miliony dolarów.  

Rekreacyjne zażywanie marihuany jest dozwolone w następujących 8 stanach USA: Waszyngton, Oregon, Kalifornia, Nevada, Alaska, Massachusetts, Maine oraz we wspomnianym już wcześniej stanie Kolorado. Większość stanów wprowadziła pewne ograniczenia odnośnie ilości posiadanej marihuany - zazwyczaj jest to jedna uncja, czyli ok. 28 gramów. Wyjątkiem jest stan Maine, w którym dozwolone jest posiadanie 2,5 uncji marihuany, a także Massachusetts, gdzie można posiadać 3,5 uncji. W pozostałych stanach marihuana jest dozwolona do celów medycznych. Jedyny stan, który odrzucił możliwość rekreacyjnego zażywania marihuany była Arizona, która w porównaniu do pozostałych stanów straciła dodatkowe wpływy do budżetu. Podatki nałożone na sprzedaż marihuany trafiają do budżetów stanowych, z której finansowane są programy edukacyjne oraz większe inwestycje publiczne (np. budowa szkół publicznych, żłobków). Część wpływów z podatków może zostać przeznaczona na programy socjalne rozwiązujące problemy patologii społecznych, jednak na podstawie raportu przygotowanego przez Cato Institute, w którym sprawdzono negatywne zmiany społeczne (m.in. wskaźnik przestępstw, wypadków drogowych, pobić) po legalizacji marihuany w stanie Kolorado, stwierdzono, że liberalizacja przepisów nie miała istotnego wpływu na rozwój patologii społecznych.

Prognoza przedstawiona w raporcie The State of Legal Marijuana Markets ArcView Market Research wskazuje, że do 2020 r. całkowita legalna sprzedaż marihuany w Ameryce wyniesie 21,8 miliarda dolarów. Zielona branża do 2020 r. może być znacznie większa niż National Football League, czyli rozgrywki futbolu amerykańskiego. Raport wydany przez instytucję Greenwave Advisors prognozuje, że jeżeli konsumpcja marihuany zostanie zalegalizowana na poziomie federalnym to dochody branży mogą wynosić blisko 35 miliardów dolarów w porównaniu do obecnie 10 miliardów dochodów z NFL.

Obecnie trwa debata na temat legalizacji wykorzystania marihuany do celów leczniczych polskich pacjentów. Rekreacyjna legalizacja marihuany w Polsce jest odległym i kontrowersyjnym tematem w mediach głównego nurtu. Natomiast przyszłość zielonej branży w Stanach Zjednoczonych ma pozytywne perspektywy rozwoju, ponieważ przez najbliższe lata sprzyjać im będzie liberalna polityka prowadzona przez prezydenta-elekta Donalda Trumpa. Rozwój zielonej branży stworzy nowe miejsca pracy, a także przyczyni się do dodatkowych wpływów z podatków, które zostaną przeznaczone na programy społeczne i edukacyjne.