Teraz, gdy wybory prezydenckie USA nabrały rozpędu, masowe więziennictwo i stanowe kompleksy więzienne stały się problemem narodowej wagi. Na fali różnorodnych form krytyki ze strony opinii publicznej kwestia więziennictwa zajmuje sumienia o większej liczby Amerykanów niż wcześniej. Pisali o niej pisarze, w tym Michelle Alexander i Ta-Nehisi Coates, którzy opisywali w jaki sposób ludzie o odmiennym kolorze skóry cierpią w tych czasach masowego więziennictwa. Ten problem został poruszony również przez seriale telewizyjne, jak np. Orange is The New Black (produkcji Netflixa (NFLX  )), które pokazały warunki życiowe skazanych, a także rzuciły światło na skuteczność prywatnych więzień. Z kolei tą kwestią zajęto się uważniej po tym, gdy w 2010 trzech osadzonych (w tym dwóch skazanych morderców) uciekło z prywatnego więzienia w Arizonie. Skutkiem tego fiasca były trwające trzy tygodnie poszukiwania na krajową skalę, które zakończyły się strzelaniną pomiędzy uciekinierami a lokalnym oddziałem policji. Ten przypadek wywołał dyskusję na temat tego, czy prywatne instytucje powinny odpowiadać za bezpieczeństwo publiczne. Kiedy kandydatka na prezydenta z ramienia Demokratów, Hillary Clinton, wyraziła swój sprzeciw w tej kwestii, notowania dwóch największych dostawców rozwiązań dla prywatnych więzień w USA, Corrections Corporation of America (CXW  ) i GEO Group (GEO  ), spadły, odpowiednio, o 6% i 4,2%. Publiczne korporacje zajmujące się prywatnym więziennictwem wyprzedziły S&P 500 na podstawie dywidendy w ciągu ostatnich pięciu lat. Jednak era masowego więziennictwa być może ma się ku końcowi, tak samo jak wydajność tego przemysłu.

14 września 1986 prezydent Ronald Reagan i pierwsza dama Nancy Reagan zwrócili się w poważnych słowach do narodu, mówiąc o tym, że w Ameryce trwa wojna: wojna z narkotykami. W czasach rządów administracji Reagana drastycznie wzrósł krajowy współczynnik prizonizacji, głównie w związku z zaostrzeniem kar za używanie narkotyków. Dzisiaj w więzieniach Stanów Zjednoczonych znajduje się większy procent populacji kraju niż w jakimkolwiek innym kraju na świecie. Doprowadziło to do wzrostu presji na i tak już nadwyrężony państwowy budżet przeznaczony na rozwój więzień, ich działanie i zarządzanie nimi na terenie USA. Dostawcy rozwiązań dla prywatnego sektora więziennictwa, tacy jak GEO czy CXW, bardzo skorzystali z tych czasów masowego więziennictwa. Obecnie ten przemysł wart jest nieco więcej niż $3,5 miliardy. Głównym źródłem przychodów każdej z tych spółek są publiczne kontrakty na rozwój i zarządzanie więzieniami, oznacza to, że istnieje bezpośredni związek pomiędzy roczną liczbą osadzonych, a potencjalnymi przychodami, które mogą być wygenerowane przez wyżej wymienione spółki. Ten związek pomiędzy stanami starającymi się znaleźć tańsze rozwiązania dla publicznie zarządzanych placówek i gwałtownym wzrostem populacji więziennego wytworzył znaczący, przewidywalny wzrost przychodu najważniejszych graczy sektora. Prywatne placówki więzienne nie tylko zapewniają bezpieczeństwo publiczne, ale także dostarczają tanią siłę roboczą. Korporacje i organizacje publiczne korzystają z tej więziennej taniej siły roboczej do produkcji żywności, kajdanek i pasów dla policjantów, a także świątecznych opakowań do kubków Starbucksa.

Dostawcy do prywatnych więzień zajęli wyjątkowe pozycje zarówno w prywatnym jak i publicznym sektorze i korzystają z dźwigni tej pozycji, aby zdobyć znaczną siłę lobbingową w politycznym systemie USA, ten fenomen określany jest jako kompleks przemysłu więziennego. Istnienie tego kompleksu, w powiązaniu z wyżej wymienionymi obawami, doprowadziło do dramatycznej zmiany nastawienia narodu i polityki państwowej. Inwestorzy instytucjonalni zostali poddani naciskom ze strony ustawodawców, którzy chcą by pozbywali się holdingów związanych z prywatnym więziennictwem. Protestujący zebrali się przed Whole Foods Market w Teksasie, domagając się, by spółka zrezygnowała z kontraktowania pracy w ramach programu prywatnego więziennictwa, a zaledwie parę miesięcy później prezydent Obama ogłosił, że z federalnych więzień zostanie zwolnionych nieco ponad 6 tysięcy więźniów.

Niepewność związana zarówno z polityczną i gospodarczą sytuacją w USA stworzyła zupełnie inne środowisko dla przemysłu prywatnego więziennictwa. Gwałtowne zmiany w polityce stanowią polityczne zagrożenie dla tego przemysłu. Większa uwaga polityków na rozwiązaniu problemu więziennictwa w Stanach Zjednoczonych poprzez zmiany polityki mogą mieć bezpośredni wpływ na współczynnik prizonizacji w USA, a także na możliwość wygrywania kontraktów przez prywatnych dostawców prywatnych więzień. Z gospodarczego punktu widzenia dostawcy skorzystają z niskich stóp procentowych, pożyczając tańszy kapitał, by rozwijać nowe placówki. Mimo to, wszystko co dobre, kiedy się kończy, a gdy rosną stopy procentowe, struktura długu każdej z tych spółek osiągnie poziom krytyczny przez ciągłą wydajność operacyjną. Z kolei przyszła wydajność sektora prywatnego więziennictwa jest bardzo zależna od biznesu, jak zwykle związanego z polityką USA. Jednak, jeśli można w jakikolwiek sposób opisać te wybory prezydenckie, rzeczy nie mają się tak jak zawsze.

Źródła

  • http://www.npr.org/sections/thetwo-way/2015/11/01/453564956/what-you-should-know-about-the-federal-inmate-release
  • http://www.motherjones.com/politics/2008/07/what-do-prisoners-make-victorias-secret
  • https://ycharts.com/companies/GEO/debt_equity_ratio
  • http://www.nbcnews.com/business/business-news/whole-foods-drop-products-made-inmates-prison-labor-program-n436821
  • http://www.marketwatch.com/investing/stock/CXW/financials
  • http://www.marketwatch.com/investing/stock/GEO/financials
  • https://en.wikipedia.org/wiki/2010_Arizona_prison_escape
  • https://en.wikipedia.org/wiki/War_on_Drugs