Rząd Makau ogłosił we wtorek chęć wdrożenia nowych przepisów dotyczących hazardu, co bardzo nie spodobało się akcjonariuszom operatorów kasyn Las Vegas Sands
Spadek akcji kasyn Las Vegas Sands o blisko 10% do 38,71 USD i Wynn Resorts o 11% do 92,25 USD podczas wtorkowej sesji, nastąpił w związku z wiadomościami portalu macaubusiness.com, że rząd Makau, będący pod chińskim protektoratem, planuje nałożyć nowe przepisy ograniczające działalność branży hazardowej, wzywające do m.in. likwidacji obecnego sytemu subkoncesji czy wyznaczania delegatów rządowych do nadzorowania działalności operatorów gier. Aktualizacja przepisów ma mieć związek z pięcioletnim planem rozwoju gospodarczego rozpisanego do 2025 roku, który ma na celu m.in. zmniejszenie ekonomicznej zależności Makau od gier. Póki co szczegóły dotyczące rządowych regulacji są nieznane i opierają się wyłącznie na spekulacji. Ponieważ projekt jest konsultowany, nie wiadomo jeszcze, jakie wytyczne zostaną określone przez urzędników, aby wdrożyć szeroko zakrojoną politykę planu pięcioletniego. Oczekuje się, że decyzja w sprawie nowych przepisów zostanie podjęta w czwartym kwartale br.
Inwestorzy postanowili nie czekać na szczegóły, wszak z chińskim rządem nigdy nic nie wiadomo i wyprzedali akcje spółek z dużą ekspozycją na Makau. Moment wypłynięcia wiadomości jest o tyle niefortunny, że branża hazardowa zaczęła powoli łapać oddech po pandemii, a inwestorzy mieli nadzieję, że za tym pójdzie wzrost cen akcji. Jednak wtorkowy spadek sprawił, że akcje Las Vegas Sands zbliżyły się do poziomów widzianych ostatnio w marcu ub. roku, a nawet dekadę temu.
Zaskakująca wiadomość negatywnie wpłynęła na całą branżę hazardową, jednak akcje kasyn osadzonych na amerykańskim rynku, z mniejszymi powiązaniami z Makau lub wcale, poradziły sobie tego dnia zdecydowanie lepiej - MGM Resorts International
W istocie nic dziwnego, że rząd planuje wdrożyć strukturalne zmiany. Trzeba podkreślić, że hazard stanowi 80% dochodów rządu w Makau i 55% PKB regionu. W trakcie pandemii, potocznie rzecz ujmując, region 'klepał biedę', a w kasynach hulał wiatr lub były zamknięte. Gracze nie przybywali, nie przegrywali pieniędzy. Obecnie, ze względu na szybkie rozprzestrzenianie się wariantu delta Covid-19, istnieje zagrożenie, że branża hazardowa ponownie wyhamuje.
Komentatorzy wskazują, że w dłuższej perspektywie akcje poszkodowanych Wynn i Sands prawdopodobnie odbiją się od dna, ale bliżej nieokreślone zaostrzenie regulacji może sprawić, że ożywienie po covid-19 potrwa dłużej niż oczekiwano.
