Pomimo powszechnych obaw o gospodarkę i obaw przed zbliżającą się recesją, megabogaci wydają się mieć dobrze. Rolls-Royce, Bentley
Co ciekawe, był to trzeci rekordowy rok z rzędu dla Bentleya i drugi z rzędu dla Rolls-Royce'a i Lamborghini. Rolls-Royce dostarczył w ubiegłym roku ponad 6000 pojazdów, po raz pierwszy w swojej 118-letniej historii. Aby spojrzeć na to z innej perspektywy, firma macierzysta Rolls-Royce'a, BMW, sprzedała około 2,4 miliona pojazdów na całym świecie w 2022 roku. Tymczasem Lamborghini dostarczyło w ubiegłym roku 9233 pojazdów, co stanowi wzrost o 10% w porównaniu z rokiem poprzednim. Firma Bentley, która sprzedaje pojazdy, które kosztują mniej niż Rolls-Royce i są bardziej praktyczne niż większość modeli Lamborghini, dostarczyła w zeszłym roku na całym świecie 15 174 pojazdów, co stanowi wzrost o 4% w stosunku do 2021 r., który sam w sobie był rekordowym rokiem. Zarówno Bentley, jak i Lamborghini są własnością Grupy Volkswagen, która w 2021 roku sprzedała na całym świecie prawie 9 milionów pojazdów.
Dużą rolę w ponadprzeciętnych wynikach sprzedaży tych marek odegrały SUV-y. SUV Lamborghini Urus stanowił ponad połowę sprzedaży tej marki w zeszłym roku, podczas gdy Bentley Bentayga stanowił 42% sprzedaży wszystkich aut tej marki. Warto też dodać, że Lamborghini i Bentley są częścią Grupy Volkswagen, a ich odpowiednie SUV-y mają wspólną inżynierię. Z kolei SUV Rolls-Royce Cullinan stanowił prawie połowę sprzedaży tej marki w zeszłym roku.
Dyrektor naczelny Rolls-Royce, Torsten Müller-Ötvös, powiedział, że nie widzi możliwości odpuszczenia przyspieszenia sprzedaży. Po pierwsze dlatego, że na świecie wciąż przybywa miliarderów. "Gdy przyjrzymy się wzrostowi liczby bardzo zamożnych osób fizycznych, to w zasadzie nasza klientela" - powiedział - "przewiduje się, że w ciągu najbliższych pięciu lat wzrośnie o dwa do trzech procent każdego roku, więc na całym świecie jest wciąż niewykorzystany potencjał na więcej."
Obie Ameryki były największym rynkiem dla wszystkich trzech z tych marek, przy czym, jak można się spodziewać, Stany Zjednoczone miały w tym największy udział.
Rolls-Royce ma obecnie stałe zamówienia aż do 2023 roku, powiedział Müller-Ötvös. Lamborghini ma serię zamówień sięgającą połowy 2024 roku, ogłosił włoski producent supersamochodów. Klienci kupują nie tylko więcej samochodów, ale także droższe i bardziej spersonalizowane wersje tych pojazdów. Kwota pieniędzy, jaką klienci Rolls-Royce'a zapłacili za opcje na swoje samochody i SUV-y, wzrosła w zeszłym roku do rekordowych poziomów.
Producent samochodów kupił już ziemię w pobliżu swojej fabryki w Goodwood w Anglii, aby zrobić miejsce dla nowej lakierni, która będzie wykonywać bardziej specjalistyczne prace lakiernicze na zamówienie, powiedział Müller-Ötvös. Podstawowe ceny modeli Rolls-Royce'a wahają się od około 340 000 dolarów za sedana Ghosta i SUVa Cullinana, które stanowią większość sprzedaży, do około 460 000 dolarów za masywnego sedana Phantoma. Średnia cena zapłacona za Rolls-Royce'a w zeszłym roku wyniosła ponad 500 000 dolarów, powiedział przedstawiciel producenta. W przypadku firmy Bentley, która oferuje podobnie szerokie spektrum opcji niestandardowych, klienci w obu Amerykach dodali średnio około 43 000 USD w opcjach do swoich pojazdów, powiedział Michael Rocco, wiceprezes Bentley America. Ci, którzy poszli dalej i zaangażowali dział personalizacji marki Mulliner, który zajmuje się takimi rzeczami, jak unikalne kolory lakieru i prośby o wykończenie, wydali około 75 000 USD na urozmaicenie swoich pojazdów.
Rolls-Royce zaprezentował niedawno także swój pierwszy w pełni elektryczny model, Spectre, który wkrótce wejdzie do produkcji. Chociaż żaden klient jeszcze nie jeździł tym samochodem, zamówienia już znacznie przekraczają oczekiwania firmy, powiedział dziennikarzom Müller-Ötvös. Odmówił jednak podania konkretnej liczby.
Bogaci cały czas się bogacą, więc można się spodziewać, że w następnych latach luksusowe marki pobiją kolejne rekordy.
