Notowania funduszy ETF na metale szlachetnie i spółki zajmujące się ich wydobyciem ruszyły w górę wraz z sierpniowym pogorszeniem się nastrojów konsumenckich w USA. To pomogło nieco załagodzić niepokoje wśród inwestorów, którzy martwili się, że Rezerwa Federalna zacznie ograniczać program skupu obligacji wcześniej niż zamierzała.
Fundusze US Global GO GOLD and Precious Metal Miners ETF
Wstępny odczyt publikowanego przez Uniwersytet Michigan wskaźnika nastrojów konsumenckich spadł w sierpniu do 70,2 pkt. To ponad 13% poniżej poziomu z lipca i poziomu sprzed wybuchu pandemii koronawirusa.
"Przez ostatnie pięćdziesiąt lat poważniejsze spadki indeksu nastrojów konsumenckich miały miejsce tylko sześć razy i każdy z nich wynikał z nagłych zmian w warunkach gospodarczych" - powiedział Richard Curtin, główny ekonomista Survery of Consumers. - "Konsumenci trafni uzasadnili, dlaczego wyniki gospodarcze będą się pogarszały w najbliższych miesiącach, jednak zaobserwowano także niespotykanie duży wzrost liczby negatywnych ocen warunków gospodarczych wzbudza emocjonalne reakcje, przede wszystkim w związku z zawiedzionymi nadziejami, że pandemia wkrótce dobiegnie końca."
Na osłabieniu nastrojów skorzystały metale szlachetne. Notowania złota i srebra odbiły się od dołka po tym, jak wcześniej poszły z powodu obaw, że amerykański bank centralny zacznie rezygnować z kolejnych elementów wsparcia finansowego będącego odpowiedzią na koronawirusowy kryzys. Kurs dolara amerykańskiego i rentowność 10-letnich obligacji skarbowych zmniejszyły się po publikacji wstępnego odczytu wskaźnika nastrojów konsumenckich, co dodatkowo zwiększyło atrakcyjność kruszców, szczególnie złota.
Metale szlachetne i śledzące ich notowania ETF-y służą inwestorom jako narzędzia ochrony przed inflacją i zabezpieczenia na czas osłabienia gospodarczego. Wartość tych substancji opiera się na rzadkości ich występowania oraz szerokiej gamie zastosowań w przemyśle wytwórczym i technologicznym.
