W ostatnim tygodniu planowano 11 debiutów giełdowych, ale tylko 5 udało się ostatecznie wejść na giełdę. Jak omawialiśmy wcześniej, nie był to dobry tydzień dla debiutów giełdowych, ponieważ wszystkie osiągnęły znaczący mniejszy zakres niż początkowo przewidywano. W tym tygodniu czeka nas również grupa 11 debiutów, a w tym największy w tym roku debiut Digicel i inny, który należy do jednej z najszybciej rozwijających się firm, które miałem okazję obserwować, czyli Pure storage. By lepiej naświetlić wagę tych firm warto wspomnieć, że ich proponowany kapitał rynkowy wynosi 3,5 miliardów dolarów, a pozostałych sześciu poniżej 300 milionów dolarów.Wcześniejsze odczyty podkreślały, że 55% tegorocznych debiutów giełdowych handlowało poniżej swojej ceny ofertowej. Obecnie liczba ta sięgnęła 60% (na podstawie zaktualizowanej listy 139 debiutów). Przewiduje się, że będzie to kolejny trudny tydzień dla debiutów, które mogą nie utrzymać swoich pierwotnych zakresów cenowych. Szacunkowe wyceny wciąż są wysoko, a w związku z ostatnią niestabilnością rynku można spodziewać się, że debiuty będą musiały zejść poniżej swojej linii cenowej.

      Digicel (DCEL  ) ma na celu zebranie 1,8 miliardów dolarów w tegorocznym największym debiucie giełdowym. Jeśli oferta odniesie sukces będzie to największy debiut tego roku aż o około 50%. Firma telefoniczna zajmuje dominującą pozycję na podstawowych rynkach Haiti, Jamajki i Papui Nowej Gwinei, ale dręczy ją dług w wysokości 5,3 miliardów dolarów. Inwestorzy odnotowali, że około miliard dolarów przeznaczono na spłacenie insiderów w zeszłym roku.

Firma zajmująca się przechowywaniem, Pure Storage (PSTG  ), będzie drugą co do wielkości profilu firmą, która wejdzie na giełdę, po debiucie Box (BOX  ) w styczniu. Pure rozwinęło się szybciej niż jakakolwiek firma o podobnym profilu, a zamówienia brutto wzrosły prawie czterokrotnie do 231 milionów dolarów w trakcie ostatniego roku podatkowego. Niestety firma działa z deficytem 455 milionów dolarów. Pure twierdzi, że ta znaczne straty spowodowane były agresywnym marketingiem rozwiązań magazynowania dla firm w walce z rynkowym liderem EMC.

Twórca kart kredytowych CPI Card Group (PMTS  ) jest w tym tygodniu trzecim co do wielkości debiutem giełdowym, który zamierza zebrać 300 milionów dolarów w wycenie o wysokości 867 milionów dolarów. Firma posiada najwięcej udziałów na amerykańskim rynku plastikowych kart i kart debetowych (35%), a jej sprzedaż wzrosła 80% do 173 milionów dolarów w pierwszym kwartale 2015, gdy banki amerykańskie co raz częściej wydają kart czipowe. Mimo to analitycy sugerują, że firma będzie rozwijać się wolniej po zakończeniu przejścia. Inwestorów nadal martwi kwestia płatności mobilnych, które mogą ostatecznie wyprzeć użycie kart kredytowych. Uwaga: CPI jest jedynym debiutem giełdowym w tym tygodniu, który posiada sprzedaż wewnętrzną - popierający prywatny kapitał Tricor i CEO Steven Montross rozważają około połowy debiutu.

Po długiej nieobecności pojawił się debiut bankowy firmy z siedzibą w Teksasie, Allegiance Bancshares (ABTX  ), która będzie chciała zebrać w tym tygodniu 60 milionów dolarów. Bank regionalny posiada 2 miliardy w aktywach i ROE na poziomie około 7,5%. Z kapitałem rynkowym w wysokości 291 milionów dolarów Allegiance postara się wejść na giełdę w linii cenowej zgodnej z wcześniejszymi debiutami bankowymi z tego roku. Uwaga: Ze wszystkich sześciu debiutów giełdowych bankowe debiuty funkcjonują powyżej ceny ofertowej i ze średnim zyskiem o wysokości 15%.

W tym tygodniu będzie też parę debiutów firm biotechnologicznych, dla niektórych z nich będzie to druga próba wejścia na giełdę. Po ostatnich problemach sektora biotechnologii wiele z tych debiutów nie przykuwa zbyt dużo uwagi.