Wczoraj notowania na rynkach nieco podskoczyły, a to dzięki informacjom z sektora mieszkaniowego oraz branży detalicznej. Dow 30 wzrósł o 20 pkt, S&P 500 zyskał 4 pkt, a Nasdaq 100 dodał 15 pkt. Dzisiaj przed otwarciem sesji inwestorzy skupiać się będą na obecnych wynikach sprzedaży mieszkań oraz inwentarzach ropy naftowej.

Ceny akcji Toll Brothers (TOL  ) wystrzeliły wczoraj w górę o 8,78%, pomagając tym samym osiągnąć sektorowi nieruchomości mieszkaniowych najwyższy wynik w 2016 roku. Ta spółka zajmująca się budową luksusowych domów opublikowała swój raport kwartalny, w którym wykazano, że jej zyski były zgodne z oczekiwaniami analityków, a przychód za trzeci kwartał jej roku obrotowego był jeszcze bardziej zadowalający. W porównaniu z zeszłym rokiem zysk wzrósł o 58%, do czego przyczyniła się większa ilość sprzedanych domów po wyższych cenach. Można tutaj również dodać, że wyniki z branży mieszkaniowej przebiły oczekiwania analityków, zatem nie jest dziwne, że był to tak udany dzień dla całego sektora.

Sprzedawca detaliczny elektroniki użytkowej Best Buy (BBY  ) opublikował wczoraj zaskakujący raport kwartalny, który sprawił, że notowania spółki wzrosły o 18%, przebijając tym samym jej najwyższy tegoroczny wynik. Zysk netto oraz przychód firmy za drugi kwartał 2016 roku przewyższył oczekiwania analityków. Kwartalne wyniki sprzedaży ze sklepów jednej marki także okazały się wyższe niż szacowano, a to dzięki zwiększonemu popytowi na urządzenia gospodarstwa domowego oraz elektronikę użytkową. Wyniki Best Buy przyciągnęły wczoraj całą uwagę, gdyż inni sprzedawcy detaliczni, jak np. Wal-Mart (WMT  ) poinformowali o spadku wyników sprzedaży.

Notowania amerykańskiej spółki z branży nasiennej Monsanto (MON  ) wzrosły o 2,49%, po tym jak agencja prasowa Bloomberg doniosła, iż firma ,,jest coraz bliżej sfinalizowania transakcji przejęcia przez niemiecką spółkę Bayer". W zeszłym miesiącu Monsanto odrzuciła złożoną przez Bayer podwyższoną ofertę przejęcia, w oczekiwaniu na jeszcze lepszą propozycję.

Jak donosi Recode, Amazon (AMZN  ) ogłosił plany stworzenia nowego serwisu muzycznego z miesięczną subskrypcją, która ma wynosić 5 USD. Kwota ta jest o połowę niższa niż ta, którą trzeba uiścić za korzystanie z serwisu Spotify lub Apple Music. Jednak jest jeden haczyk - z serwisu Amazona nie będzie można korzystać na żadnym smartfonie. Usługa ta będzie dostępna jedynie na bezprzewodowym głośniku Amazon Echo. Cena akcji Amazona wzrosła wczoraj jedynie o 0,39%.