Prezes Microsoft Corp. (MSFT  ) Brad Smith zadeklarował zobowiązanie firmy do przestrzegania europejskich przepisów, co stanowi wyraźny kontrast w stosunku do negatywnego stanowiska Białego Domu wobec ostatnich sankcji UE nałożonych na wielkie firmy technologiczne.

Co się wydarzyło: W środowym wpisie na oficjalnym blogu Microsoftu Smith potwierdził, że Microsoft uznaje obowiązki wynikające z europejskich przepisów w odniesieniu do swojej działalności w tym regionie. Obejmuje to Akt o rynkach cyfrowych, ważne przepisy mające na celu regulację działalności Big Tech.

Smith szczegółowo opisał podejście Microsoftu do obaw UE dotyczących dominacji amerykańskich firm technologicznych w dziedzinie przetwarzania danych w chmurze i prywatności danych. Zobowiązał się, że firma będzie kwestionować wszelkie dyrektywy rządowe dotyczące zawieszenia lub zamknięcia działalności firmy w chmurze w Europie.

"Wierzymy w transatlantyckie więzi, które sprzyjają wzajemnemu wzrostowi gospodarczemu i dobrobytowi" - stwierdził Smith.

Firma z zadowoleniem przyjęła decyzję administracji Trumpa i UE o wstrzymaniu dalszego podwyższania ceł w celu zawarcia wzajemnej umowy handlowej, wyrażając nadzieję, że udane negocjacje pozwolą rozwiązać kwestie ceł i zmniejszyć barierypozacelne, zgodnie z zaleceniami raportu Draghiego.

Ponadto Smith ujawnił, że działalność europejskich centrów danych Microsoftu będzie nadzorowana przez europejską radę dyrektorów, a firma zamierza zwiększyć moce swoich europejskich centrów danych o 40% w ciągu najbliższych dwóch lat.

Dlaczego ma to znaczenie: Niedawne nałożenie przez Komisję Europejską kar w wysokości prawie 800 mln USD na Apple (AAPL  ) i Meta (META  ) stanowiło pierwsze poważne egzekwowanie przepisów Aktu o rynkach cyfrowych, wywołując ostrą reakcję polityczną w Waszyngtonie i potencjalnie doprowadzając do nowych napięć handlowych między USA a UE.

Jest to również następstwem groźby nałożenia przez UE dodatkowych podatków na amerykańskich gigantów technologicznych w związku z trwającymi negocjacjami celnymi z administracją Trumpa.

Zobowiązanie Microsoftu pod kierownictwem Satya Nadelli do przestrzegania europejskich przepisów jest godne uwagi, zwłaszcza biorąc pod uwagę niedawną decyzję o zawieszeniu wartego miliardy dolarów projektu centrum danych w Ohio, co wpisuje się w trend wycofywania się z projektów centrów danych na całym świecie.

Warto zauważyć, że w lipcu firma wyraziła niezadowolenie z poprzedniej umowy z Komisją Europejską, która uniemożliwia jej przyjęcie takich samych środków bezpieczeństwa dla systemu Windows, jak Apple dla systemu macOS w celu ochrony przed awarią CrowdStrike (CRWD  ).

Ranking Benzinga Edge Rankings podkreśla silną dynamikę i wzrost Microsoftu, które uplasowały się odpowiednio na 43. i 65. percentylu.

W ciągu ostatniego miesiąca akcje firmy wzrosły o prawie 5%, natomiast od początku roku spadły o 5,86%.