Po czwartkowym zamknięciu sesji akcje Microsoftu (MSFT  ) wystrzeliły w górę, pobijając rekordową cenę 58,70 USD odnotowaną w sierpniu. Po zakończeniu sesji cena akcji tego technicznego giganta po raz pierwszy od 17 lat osiągnęła wartość ponad 60 USD.

W centrum uwagi znalazła się kwestia, czy inwestycja spółki w produkty oparte na chmurze się opłaciła. Jak wynika z raportu, sprzedaż tych produktów się podwoiła, co przyczyniło się do przewyższenia wszelkich oczekiwań analityków. Microsoft od dawna znany jest jako producent oprogramowania. Do najpopularniejszych produktów spółki należy system operacyjny Windows oraz cały pakiet produktów Office usprawniających pracę w domu i biurze. Niedawno Microsoft zdecydował się zainwestować w produkty chmury, dzięki czemu może konkurować z takimi rywalami jak Amazon (AMZN  ).

Sprzedaż Microsoft Azure, produktu opartego na chmurze, który przedsiębiorstwa wykorzystują do udostępniania witryn, aplikacji oraz danych, wzrosła o zdumiewające 116%. Przychód ze sprzedaży rozwiązań w "inteligentnej chmurze" wzrósł o 8,3% do 6,38 mld USD, co przewyższyło oczekiwania analityków, którzy szacowali, że wyniesie on 6,27 mld USD.

"Nie budujemy ani nie przenosimy infrastruktury internetowej klientów", powiedział Nadella podczas konferencji dla analityków. Konsumenci "tworzą nowe usługi cyfrowe w hiperskali. To jest to, co unikalne jeśli chodzi o zmiany, jakie zaszły u nas w ciągu roku."

Microsoft przewiduje, że sprzedaż rozwiązań opartych o inteligentną chmurę wyniesie w przyszłym kwartale od 6,55 mld USD do 6,75 mld USD. Jeśli chodzi natomiast o inwestorów, ciężko jest kwestionować obejmowanie krótkiej pozycji, kiedy akcje osiągnęły najwyższą od 17 lat cenę.