Po zamknięciu giełdy w czwartek akcje Nike (NKE  )zyskały około 7%. Spółka przedstawiła wyniki finansowe za ostatni rok obrotowy,które pozytywnie zaskoczyły większość analityków. To dobra wiadomość, jednak natak znaczny wzrost cen akcji wpłynęła prawdopodobnie inna informacja: producent odzieży sportowej potwierdził nawiązanie współpracy z Amazonem (AMZN  ).Wcześniej spółka nie była zainteresowana platformą giganta e-commerce, gdyż skupiała się na własnym sklepie internetowym. Na czym będzie polegać współpraca?

Szczegóły umowy przedstawiono na konferencji dla inwestorów Nike. Zarząd poinformował, że do oficjalnego sklepu firmy w serwisie Amazon trafi tylko część produktów. Znajdą się wśród nich buty, odzież oraz akcesoria sportowe. Według "The Wall Street Journal" Amazon będzie musiał w zamian zaostrzyć politykę wobec podróbek produktów Nike.

Wróćmy jednak do wyników finansowych spółki. Zdaniem zarządu sukces był możliwy dzięki wysokiej sprzedaży za granicą oraz koncentracji na sprzedaży bezpośredniej. Nike udało się też utrzymać koszty ogólne na niskim poziomie. Zysk na akcję wyniósł 60 centów, podczas gdy analitycy spodziewali się jedynie 50 centów. Również przychody zaskoczyły pozytywnie - wyniosły 8,68 mld dolarów, oczekiwano zaś 8,63 mld. Spółka osiągnęła też wyższy dochód netto niż w ubiegłym roku. Wówczas wyniósł on 846 mln dolarów, teraz zaś - okrągły miliard.

Prezes Nike Mike Parker poinformował, że spółka zamierza wprowadzać więcej innowacji, usprawniać łańcuch dostaw i poszerzać rynek działania.Stwierdził też, że 2017 będzie "rokiem agresywnych posunięć", które mają przyspieszyć rozwój firmy. Inwestorzy, którzy w ostatnim czasie obserwowali spadki cen akcji spółek z sektora sprzedaży detalicznej, uznali założenia prezesa za bardzo optymistyczne.

W porównaniu z początkiem roku walory Nike zdrożały o około 4%. Najnowsze wieści spowodowały, że kurs akcji ponownie zbliża się do najwyższego poziomu w tym roku, osiągniętego w marcu.