Nike (NKE  ) ogłosił inicjatywę usprawnienia i ogólnego przejścia na sprzedaż cyfrową. Inicjatywa ta ma na celu wyjście naprzeciw zmieniającym się preferencjom konsumentów w związku z pandemią koronawirusa, która zmusiła wiele osób do robienia zakupów online, zamiast odwiedzania fizycznych sklepów.

Opublikowane w środę oświadczenie Nike obejmowało nadchodzące zmiany w strukturze zarządu spółki oraz redukcję stanowisk w całej firmie. Nike przewiduje, że koszty redukcji stanowisk wyniosą od 200 do 250 mln USD. Potencjalne zwolnienia zostały zasygnalizowane w zeszłym miesiącu w e-mailu do pracowników. Od tego czasu dyrektor generalny Nike twierdzi, że redukcja zatrudnienia nie ma nic wspólnego z pandemią.

"Ogłaszamy dziś zmiany mające na celu szybsze przekształcenie Nike, przyspieszenie działań w obliczu naszych największych możliwości rozwoju i rozszerzenie naszej pozycji lidera", powiedział John Donahoe, CEO spółki. "Teraz nadszedł właściwy czas, aby wykorzystać mocne strony Nike i awansować na wyższe stanowiska grupę doświadczonych, utalentowanych liderów, którzy mogą pomóc w realizacji kolejnego etapu naszego rozwoju".

Restrukturyzacja zarządu firmy Nike obejmuje zmiany na kilku stanowiskach i stworzenie co najmniej jednej nowej roli. Była menedżer kategorii globalnych, Amy Montagne, została mianowana wiceprezesem działu męskiego firmy, podczas gdy Whitney Malkiel przejmie dział kobiet. McCallester Dowers, który wcześniej kierował operacjami w Ameryce Północnej, został szefem działu produktów dla dzieci, Michael Spillane będzie kierował nowym działem consumer creation.

Nawet jeśli redukcja zatrudnienia nie ma nic wspólnego z pandemią koronawirusa, jak twierdzi Nike, niewątpliwie pomoże ona złagodzić skutki recesji. W zeszłym miesiącu firma Nike odnotowała znaczną stratę w wysokości 790 mln USD w związku z zamknięciem swoich sklepów. Tym, co być może zmotywowało firmę do zmiany priorytetów, był jednak 75% wzrost sprzedaży online, który Nike odnotował w tym samym okresie.