Notowania spółek z branży rejsów wycieczkowych były jednymi z tych, które najbardziej ucierpiały z powodu pandemii koronawirusa. Cena akcji Carnival Corporation (CCL  ) spadła o ponad 80%. Od najniższego poziomu odnotowanego 23 marca notowania firmy się one wraz z resztą rynku, ale wciąż pozostają o 70% niżej od swoich najwyższych wartości. Dla kontrastu, notowania S&P 500 (SPY  ) są o około 15% niższe niż pod koniec lutego.

Pokazuje to, że wzrosty na giełdzie nie opierają się na oczekiwaniu, że gospodarka "wróci do normy", a luki zostaną wypełnione tak, jak to miało miejsce w przypadku poprzednich największych spadków na rynku, które oznaczały początek korekt. Pokazuje to raczej, że zyski na giełdzie są odzwierciedleniem interwencji Rezerwy Federalnej USA i usunięcia ryzyka niewypłacalności poprzez otwarcie rynków kredytowych i politykę fiskalną mającą na celu wyrównanie utraconych zarobków i pomoc małym przedsiębiorstwom.

Status przemysłu statków rejsowych

Stanowi to powód, dla którego giełda pozostaje pesymistyczna względem branży statków wycieczkowych i ma to sens, że w tych warunkach ludzie wahają się, czy rejs to dobry pomysł na spędzenie urlopu. Ponadto entuzjazm podróżujących względem rejsów mogą także osłabić głośne przypadki rozprzestrzenienia się wirusa wśród pasażerów statków wycieczkowych.

Choć ma to logiczny sens, rzeczywiste dane nie potwierdzają tego obrazu. Nawet pomimo informacji o rozprzestrzeniającym się wirusie na pokładzie, ludzie wciąż rezerwują rejsy. Spółka Carnival zapowiedziała wznowienie działalności w sierpniu, a firma została zalana rezerwacjami, których liczba jest o 600% wyższa niż w tym samym okresie w roku poprzednim. Część z nich wynika z zahamowania popytu, ale świadczy to również o tym, że popyt na rejsy jest stały.

Trendy w sektorze rejsów przed pandemią

Kilka lat temu miały miejsce katastrofy, które jednak nie zaszkodziły branży. W 2012 r. doszło do wywrócenia się statku Costa Concordia, w wyniku czego zginęły 32 osoby, a w 2013 r. na statku Carnival Triumph miał miejsce pożar silnika, z powodu którego pasażerowie utknęli na wiele dni bez instalacji wodociągowej.

Przed pandemią popularność rejsów wycieczkowych rosła. Liczba pasażerów statków wycieczkowych na świecie wzrastała w imponującym tempie - z 25,8 mln w 2017 roku do ponad 30 mln w 2019 roku. Przyczyną tej rosnącej popularności jest przystępność cenowa rejsów w stosunku do innych wycieczek, prostota i szeroki wybór opcji dla różnych rodzajów podróżujących. Dodatkowo, jest to wygodny sposób spędzenia urlopu dla rodzin z dziećmi, seniorów i osób niepełnosprawnych.

Można również argumentować, że w porównaniu z innymi opcjami podróżowania, statki wycieczkowe mają największe szanse na stworzenie bezpiecznego i odizolowanego środowiska, zwłaszcza jeśli dysponować będą znaczną ilością testów. Wszyscy pasażerowie i pracownicy mogliby zostać poddani testom przed wejściem na statek. Wystarczy porównać to z podróżą samolotem, gdzie zarówno na lotnisku, na pokładzie, a następnie w hotelu przewija się mnóstwo osób.

Wnioski

Warto zwrócić uwagę na odporność sektora rejsów wycieczkowych i jego popularność. Wydaje się, że do czasu opanowania pandemii i opracowania leczenia, przemysł rejsowy będzie osłabiony ze względu na charakter oferowanych wycieczek. Jest jednak możliwe, że zamknięte środowisko, jakie oferują statki w połączeniu z licznymi testami może uczynić rejsy najbezpieczniejszą opcją podróżowania.