Ulgi podatkowe dla pojazdów elektrycznych (EV) są dostępne w pewnej formie od 2005 roku, ale system został zmieniony w ramach ustawy Inflation Reduction Act. Zmiana ta miała na celu zachęcenie do produkcji krajowej, ale również znacznie skomplikowała określenie kwalifikowalności.

Pierwsza zmiana weszła w życie zaraz po podpisaniu przez prezydenta Joe Bidena ustawy w sierpniu 2021 roku. Wymagania dotyczące pojazdów kwalifikujących się do ulgi uległy zmianie, przez co niektóre pojazdy przestały się kwalifikować, a inne zostały dodane do listy. Co ważniejsze, z wyłączeniem używanych pojazdów elektrycznych, ustawa sprawiła, że tylko pojazdy zmontowane w Ameryce Północnej kwalifikują się do ulgi podatkowej, co kupujący będą musieli sprawdzić sami.

Z dniem 1 stycznia tego roku wszedł w życie limit cenowy i ograniczenia dochodowe, co dodatkowo skomplikowało kwalifikowalność.

Zgodnie z limitem cenowym, do ulgi kwalifikują się tylko używane pojazdy elektryczne poniżej 25 000 USD, nowe samochody i sedany poniżej 55 000 USD oraz nowe ciężarówki, furgonetki i SUV-y poniżej 80 000 USD. Granica między tym, co zalicza się do samochodów, a co do SUV-ów nie zawsze jest jasna, co oznacza, że klienci mogą być zmuszeni do sprawdzenia strony internetowej IRS, aby dowiedzieć się, który pułap ma zastosowanie do pojazdu, którego zakupem są zainteresowani.

Niestety, pułapy pokazane na tej stronie internetowej również podlegają zmianom: w jednym przypadku, jak donosi NPR, pułap cenowy dla samochodów marki Ford zmienił się z tygodnia na tydzień bez ostrzeżenia, co IRS zrzucił na literówkę.

Zgodnie z nowo wprowadzonymi limitami dochodów tylko Amerykanie zarabiający określoną sumę pieniędzy są w stanie uzyskać dostęp do ulgi podatkowej. Gospodarstwa domowe mogą osiągnąć maksymalny skorygowany dochód brutto w wysokości 300 000 USD, osoby indywidualne - do 150 000 USD, a głowy gospodarstw domowych - do 225 000 USD.

Z drugiej strony, tylko nabywcy, którzy są winni IRS co najmniej 7500 USD będą mogli w pełni skorzystać z ulgi podatkowej ze względu na sposób jej przyznawania. Ulga jest odliczana od rachunku podatkowego, a nadwyżka nie jest zwracana.

Jeszcze inne ograniczenia dotyczące kwalifikowalności mogą wejść w życie od marca tego roku. Pewien procent elementów baterii samochodu będzie musiał pochodzić z Ameryki Północnej lub kraju, w którym obowiązuje amerykańska umowa o sprawiedliwym handlu, a część produkcji i montażu baterii będzie musiała odbywać się w Ameryce Północnej. Te ograniczenia nie mogą być stosowane, dopóki IRS nie ustali szczegółowych zasad, co nastąpi najwcześniej w marcu.

Wynika z tego, że nabywcy muszą zmieścić się w określonym przedziale dochodów i najprawdopodobniej będą musieli sprawdzić wiele stron rządowych, aby określić kwalifikowalność pojazdów, co nadal może nie być wystarczające. To również nie obejmuje specjalnych ulg dostępnych dla pojazdów służbowych i specjalnych zasad dla leasingowanych EV. Najpewniejszym sposobem na uzyskanie odpowiedzi jest konsultacja z ekspertem podatkowym.

Pozytywnym aspektem jest to, że w 2024 roku sytuacja może stać się znacznie wygodniejsza dla nabywców. Od 2024 roku ulga nie będzie doliczana do rachunku podatkowego, ale będzie dostępna jako zniżka na cenę pojazdu w momencie zakupu. Oznacza to, że nie trzeba będzie czekać na określenie, czy pojazd się kwalifikuje i będzie można uzyskać dostęp do całej kwoty ulgi w wysokości 7500 USD, bez względu na wysokość obciążeń podatkowych.