W 2022 r. Warner Bros.
Chociaż bardziej konwencjonalne style dystrybucji kinowych nadal będą integralną częścią WarnerMedia, Kilar stwierdził, że popularność oglądania treści w domu rośnie i będzie coraz ważniejszym aspektem przemysłu filmowego.
"Branża filmowa ma ogromne znaczenie" - powiedział Kilar w oświadczeniu. "Ma znaczenie w kinach... Ma też znaczenie w domu i, oceniając po reakcjach, które obserwujemy, ma ona znaczenie nie tylko w przypadku najpopularniejszych tytułów, ale w przypadku wszystkich naszych produkcji. Jesteśmy bardzo zadowoleni z reakcji konsumentów oglądających treści w domu".
Kilar stwierdził również, że nie wyobraża sobie, by przemysł filmowy "powrócił do stanu, w jakim był w 2015, 2016 lub 2017 roku", podczas którego obowiązywał okres oczekiwania od 75 do 90 dni, zanim klienci mogli legalnie obejrzeć produkcję w domu. Studio Warner Bros. już ujawniło, że zamierza skrócić ten okres do 45 dni, co prawdopodobnie przyciągnie więcej widzów.
Co więcej, podczas telekonferencji po opublikowaniu kwartalnych wyników finansowych Kilar przewidział, że Hollywood "zaobserwuje, jak ta branża będzie się rozwijać i wprowadzać innowacje w sposób, który jest korzystny nie tylko dla konsumentów i fanów, ale także dla naszych partnerów biznesowych".
Firma WarnerMedia ujawniła, że plany dystrybucji filmów w 2022 r. będą rozpatrywane pojedynczo, film po filmie. Kilar zasugerował, że studio planuje umożliwiać oglądanie popularnych kinowych produkcji w domu już po upływie 45 dni od ich premiery, podczas gdy Warner Bros. jednocześnie zwiększy liczbę oryginalnych produkcji dla HBO Max.
Chociaż branża rozrywkowa z pewnością nigdy nie będzie taka sama jak przed pandemią COVID-19, wprowadziła ona również przemysł filmowy w nową fazę, jaką jest oglądanie filmów w zaciszu własnego domu. To właśnie ta zmiana skłoniła Warner Bros. do decyzji o wyprodukowania ponad dziesięciu filmów wyłącznie na potrzeby HBO Max w 2022 roku.
