Rynki zakończyły tydzień na parkiecie nieco wyżej, na co wpływ miało wycofanie przez prezydenta Trumpa części regulacji w ramach tzw. ustawy Dodda-Franka. Wiadomość ta posłała notowania banków w górę, które z kolei pociągnęły za sobą rynki. Indeks Dow 30 dodał 186 pkt, S&P 500 zyskał 16 pkt, a Nasdaq 100 podskoczył o 30 pkt. W przyszłym tygodniu w centrum uwagi wciąż znajdować się będą raporty kwartalne, jak i wszelkie informacje dotyczące działań Białego Domu, które mogą mieć wpływ na giełdę i gospodarkę. 

Kurs akcji Amazona (AMZN  ) spadł o 3,54%, po tym jak spółka opublikowała po czwartkowym zamknięciu sesji swój raport kwartalny, który nie do końca spełnił oczekiwania Wall Street. Wyniki spółki były mieszane i mimo iż jej przychód wzrósł w porównaniu z końcem 2015 r. o 22%, to wciąż jego kwota była niższa niż szacowali analitycy. AMZN odnotował także 47% wzrost przychodu osiągniętego przez jego internetową gałąź AWS (Amazon Web Services), aczkolwiek również ten wynik znalazł się poniżej oczekiwań Wall Street. Jedynie zysk spółki okazała się lepszy niż szacowano. W perspektywie roku cena akcji Amazona wciąż jest o ponad 7% wyższa.

Notowania producenta kamer GoPro (GPRO  ) runęły w dół aż o 12,67%, po tym jak jego przychód za czwarty kwartał 2016 r. okazał się znacznie niższy niż oczekiwali analitycy. Zmusiło to spółkę do obniżenia swoich prognoz dotyczących sprzedaży w bieżącym kwartale. Notowania GPRO oscylują przy swoich najniższych wartościach, a gracze na zwyżkę nie wykazują żadnego zainteresowania spółką.

Chipotle (CMG  ) odnotowała 4,63% spadek kursu akcji, czego powodem było niespełnienie przez spółkę oczekiwań Wall Street wobec jej zysków oraz przychodu osiągniętych w ostatnim kwartale minionego roku. W porównaniu z 2015 r. przychód CMG spadł o 77%, co przypisała ona wyższym cenom awokado oraz innych składników. Gracze to jednak nie interesowało i przez całą sesję wyprzedawali swoje udziały w spółce. Cena akcji Chipotle zamknęła się na najniższej kwocie odnotowanej podczas wczorajszej sesji.