Zdaje się, że Amazon (AMZN  ) zmierza po pierwsze miejsce w wyścigu o dominację w sektorze sprzedaży detalicznej. Spółka po raz pierwszy zaoferowała klientom o niskich dochodach subskrypcję Prime w niższej cenie - 5,99 dolara zamiast 10,99 dolara miesięcznie, co daje cenną oszczędność w wysokości 46%. Nowi klienci wykupujący subskrypcję roczną zapłacą zaś o 29% mniej - 72 dolary zamiast 99 dolarów. Promocja jest odważnym krokiem ze strony Amazona, który ma na celu przyciągnięcie osób korzystających z rządowych programów wsparcia.

Amazon powstał w 1994 r. jako księgarnia internetowa oferująca dostęp do licznych tytułów. Dzięki odpowiedniej strategii marketingowej spółka założona przez obecnego prezesa Jeffa Bezosa zyskała przewagę nad księgarniami stacjonarnymi. Wkrótce zdominowała także inne sektory, wprowadzając do oferty odzież, elektronikę oraz akcesoria do domu. W nieco ponad 20 lat Amazon stał się jednym z liderów sprzedaży detalicznej, oferującym szeroki asortyment produktów w zasięgu myszki. Spółka nie zwolniła tempa po osiągnięciu sukcesu. Niewiele później wprowadziła kolejne usługi: dostęp do muzyki w strumieniu w ramach Amazon Music, programy rozrywkowe na platformie Amazon Studios oraz przetwarzanie danych w chmurze za pośrednictwem Amazon Web Services. Dodatkowe źródło przychodów Amazona stanowi płatna subskrypcja Amazon Prime. Konsumenci, którzy zdecydują się na jej wykupienie, mogą skorzystać z darmowej dostawy w ciągu dwóch dni lub uzyskać zniżkę na dostawę w ciągu 24 godzin. Ponadto otrzymują dostęp do muzyki i programów rozrywkowych za darmo. Wprowadzenie subskrypcji okazało się dobrym posunięciem: udział Amazona w sprzedaży internetowej w Stanach Zjednoczonych w 2016 r. wyniósł 43%, podczas gdy w 2012 r. było to 25%.

© Jarek Kilian / Shutterstock.com

Subskrypcję ze zniżką można wykupić po weryfikacji uprawnień do korzystania z rządowych programów wsparcia. Jednym z nich jest Supplemental Nutrition Assistance Program (SNAP), w ramach którego osoby o niskich dochodach otrzymują bony na żywność. Beneficjenci programu mogą teraz nie tylko oszczędzić na jedzeniu, ale również korzystać z zalet Amazon Prime w niższej cenie. Jest to sprytny ruch ze strony Amazona, gdyż 74% osób o niskich dochodach ma dostęp do Internetu.

Wprowadzenie zniżki na subskrypcję Prime ma również na celu uzyskanie przewagi nad siecią Walmart (WMT  ), która ma silną pozycję na rynku. Tylko w ubiegłym roku beneficjenci programu SNAP wydali w sklepach Walmart około 13 mld dolarów. Amazon zdecydował się na obniżenie ceny Prime w odpowiedzi na działania konkurenta, który stara się zatrzymać klientów. Walmart od niedawna oferuje darmową dostawę i możliwość odbioru zamówienia w sklepie stacjonarnym, rozwija także przejęty ostatnio serwis Jet.com.

Promocyjna cena Amazon Prime jest wyjątkowo korzystna dla osób o niskich dochodach, zwłaszcza tych zamieszkujących obszary pozbawione sklepów i centrów handlowych oraz wygodnej komunikacji. W założeniu usługi Amazona mają stawać się bardziej dostępne dla wszystkich. Greg Greely, wiceprezes Amazon Prime, oświadczył, że "promocja została wprowadzona z myślą o klientach korzystających ze wsparcia rządowego, aby zapewnić im większy wybór i umożliwić zaoszczędzenie wyższych sum, a zarazem korzystanie z wygód i rozrywek, jakie daje subskrypcja". Jeśli uda się zrealizować ten cel, konkurenci będą musieli uznać wyższość Amazona.