Circle, firma obsługująca portfel do przechowywania bitcoinów, nawiązała w Wielkiej Brytanii współpracę ze znaną, międzynarodową spółką finansową Barclays (BCS  ). Bitcoin (BTC) to oryginalna, zdecentralizowana, pseudoanonimowa waluta cyfrowa działająca na zasadzie peer-to-peer, która została stworzona w 2008 roku przez Satoshiego Nakamoto. Ponieważ od tamtej pory waluta staje się coraz powszechniej akceptowana przez kupujących i sprzedawców, a korzystanie z niej zyskuje na popularności, coraz więcej instytucji albo prowadzi badania nad technologią blockchain, albo inwestuje w firmy, które świadczą usługi dla Bitcoina. Dla przykładu IBM (IBM  ) bada w jaki sposób technologia blockchain może pomóc w poprawie komunikacji oraz usprawnieniu transakcji biznesowych. JPMorgan Chase (JPM  ), Credit Suisse (CS  ) oraz MasterCard (MA  ) pracują nad zastosowaniem technologii blockchain na rynkach finansowych oraz wykorzystaniem jej do płatności kartami kredytowymi. W 2015 roku Goldman Sachs (GS  ) oraz IDG Capital pomogli Circle Internet Financial Limited w pozyskaniu środków w wysokości 50 mln USD w ramach rudny C finansowania.

Circle i Barclays ogłosiły w kwietniu, że nawiążą współpracę w Wielkiej Brytanii, aby zapewnić brytyjskim klientom możliwość łatwego przesyłania środków w celu zakupu bitcoinów poprzez aplikację Circle. Circle udało się pozyskać licencję na świadczenie usług płatności elektronicznych od brytyjskiego Urzędu Regulacji Rynków Finansowych. Była to pierwsza tego typu licencja, którą przyznano spółce świadczącej usługi dla waluty wirtualnej. Urzędnicy zadecydowali, że Circle weźmie udział w brytyjskim programie Innovation Hub, który ma na celu wspieranie innowacyjnych pomysłów w sektorze finansowym. Współpraca pomiędzy Circle i Barclays jest pierwszą w historii umową, w ramach której partnerem spółki świadczącej usługi dla Bitcoina została globalna instytucja finansowa. Jak podaje New York Times w artykule pt. "Bitcoin Start-Up Gets an Electronic Money License in Britain", brytyjski sekretarz gospodarczy w Ministerstwie Skarbu powiedziała, że decyzja w sprawie przyznania licencji pokazuje, że Londyn chce "ugruntować swoją pozycję światowego lidera w branży fintech". To jasne, że Wielka Brytania pragnie konkurować z Nowym Jorkiem, Tokio, Szanghajem, Hong Kongiem oraz rynkami wschodzącymi w dziedzinie technologicznych innowacji w usługach finansowych.

Circle, firma założona w 2013 roku w Bostonie, dostarcza usługi, których idea jest niezwykle prosta. Zaprojektowana przez Circle aplikacja pozwala użytkownikom ze Stanów Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii na wysyłanie oraz otrzymywanie środków przeliczonych na dolary, funty lub bitcoiny, wewnątrz lub poza granicami danego państwa. Użytkownicy mogą zdecydować, czy wolą przechowywać bitcoiny czy pieniądze fiducjarne, aby uniknąć zmienności oraz mieć możliwość wymiany w każdym momencie. Jak podaje firma, kurs dolara jest zabezpieczony przez Urząd Regulacji Rynków Finansowych, a także przez inną, zewnętrzną firmę ubezpieczeniową. Użytkownicy mogą również kupować lub sprzedawać bitcoiny przy wykorzystaniu karty debetowej, kredytowej lub przelewu bankowego. Circle nie pobiera opłat od sprzedaży lub kupna, w kurs bitcoina na platformie jest wliczona jednak niewielka premia. Teraz użytkownicy mogą nawet wymieniać dolary na funty, odbywa się to w czasie rzeczywistym i bez żadnych dodatkowych opłat. Circle ma nadzieję, że na liście dostępnych na platformie walut znajdzie się wkrótce również euro. Celem Circle jest zostanie jednym z głównych dostawców usług transferów pieniężnych w branży fintech. Jego współpraca z Barclays stanowi z pewnością duży krok naprzód. 

Bitcoin i jego technologia blockchain pomagają zmienić świat oparty na gotówce w świat, w którym główną rolę odgrywa e-commerce. Chociaż zmienność kryptowaluty może odstraszać klientów, którzy chcieliby wydawać zamiast spekulować, firmy świadczące usługi dla Bitcoina, które pozwalają na wymianę oraz wydawanie środków, oferują im stabilizację i wartość. Tego typu spółki wspólnie z użytkownikami Bitcoina nie tylko kreują popyt na szybsze, bezpieczniejsze oraz łatwiejsze w obsłudze transakcje, lecz również inspirują korporacje i instytucje państwowe do badania możliwości zastosowania technologii Bitcoina, a także korzyści z niej płynące, w celu sprawienia, że przepływy kapitałowe staną się nowocześniejsze i bardziej efektywne.

Autor jest ambasadorem marki Circle, nie posiada jednak żadnych pozycji w BTC oraz akcji wymienionych wyżej spółek.