Wyniki ankiety i badania, które zostały przeprowadzone przez UBS (UBS  ), wskazują, że miliony Amerykanów jest wstępnie zainteresowanych usługą streamingu Disney+. Prognoza szacuje, że z usługi skorzysta nawet 54 milionów Amerykanów! Konkurencja na rynku streamingu seriali i filmów zaostrza się - Netflix (NFLX  ) i Amazon Prime będą musiały zmierzyć się z nowym konkurentem.

Wyniki sierpniowej ankiety wskazują, że Amerykanie z niecierpliwością oczekują nowej usługi strumieniowania treści od Walt Disney Corporation. 24% ankietowanych stwierdziła, że wykupią usługę "z bardzo dużym prawdopodobieństwem", co daje 30,2 miliona amerykańskich gospodarstw domowych. Do tego należy doliczyć 19% ankietowanych, którzy "prawdopodobnie" skorzystają z Disney+, co przekłada się na 19,2 miliona amerykańskich domostw. Największe zainteresowanie platformą Disney+ odnotowano wśród Amerykanów w wieku 18-24 lata (34% ankietowanych) i gospodarstwach domowych z dziećmi (36% ankietowanych). Pierwotnie zakładano, że z usługi Disneya skorzysta docelowo 30 milionów Amerykanów do końca 2024 roku. Ankieta została przeprowadzona przez UBS na próbie 1000 respondentów. Wyniki ankiety z bieżącego miesiąca są podobne do wyników otrzymanych na przełomie kwietnia i maja, kiedy 43% z 2000 ankietowanych było zainteresowanych usługą Disney+.

Konkurencja nie stoi w miejscu i ciągle poszerza swoją ofertę. Z Netflixa korzysta 60 milionów Amerykanów - w drugim kwartale widoczna była utrata subskrybentów. Kolejny konkurent - Hulu świadczy usługi, w tym telewizję na żywo, dla 28 milionów klientów z USA. Dla konkurentów wzrost zainteresowania usługą Disneya oznacza spadek ilości klientów, którzy mogą zrezygnować z ich usług na rzecz innego dostawcy. Badania przeprowadzone przez brytyjską firmę badawczą Ampere Analysis wskazują, że przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe wydaje około 30 dolarów miesięcznie na średnio 2,6 usług streamingu treści. Wśród tysiąca ankietowanych 67% stwierdziło, że nie zamierza zrezygnować z wykupionych usług streamingu, jednak spośród ankietowanych, którzy zamierzają skorzystać z Disney+ blisko 57% stwierdziło, że zrezygnuje z co najmniej jednego abonamentu.

Premiera usługi Disney+ jest zaplanowana na 12 listopada i będzie kosztować 6,99 dolarów miesięcznie lub 69,99 dolarów za cały rok abonamentu. Ponadto Disney+ przygotował pakiet za 12,99 dolarów miesięcznie, który zawiera ESPN+ i Hulu. Jest też opcja trzyletnia za 4 dolary miesięcznie. Dla abonamentów Disney+ będzie czekać szeroka oferta seriali i filmów na wyłączność. Fani Gwiezdnych Wojen zobaczą "The Mandalorian", oryginalny program na podstawie uniwersum Star Wars. Ponadto dla fanów Marvela zostaną przygotowane seriale z postaciami takimi jak Falcon, Winter Soldier oraz Loki. W ostatnich miesiącach Netflix zapowiedział, że nie będzie kontynuować seriali "Daredevil" czy "Jessica Jones" z powodów prawnych, jednak jest duże prawdopodobieństwo, że będą kontynuowane na platformie Disney+ - na Netflixa mogą wrócić dopiero w 2026 roku. W serwisie Disneya+ będą także dostępne wszystkie sezony "Simpsonów".

Dyrektor działu badań w Ampere Analysis, Richard Broughton, twierdzi, że "Disney przygotował szeroką ofertę, która będzie atrakcyjna dla wszystkich - zarówno dla dzieci, dla młodzieży oraz dla dorosłych. [...] Połączenie bajek Disneya z filmami dokumentalnymi National Geographic może wydawać się niecodzienne, ale to zwiększy atrakcyjność usługi". Netflix oraz inni dostawcy seriali i filmów stwierdzili, że produkcja oryginalnych treści jest sposobem na utrzymanie klientów.