Pierwsza duża zwyżka kryptowalut, które osiągnęły szczyt w grudniu 2017 r., kiedy cena bitcoina wynosiła około 20 000 USD, obejmowała pierwsze oferty publiczne tokenów (ICO, Initial Coin Offerings). Były to "altcoiny", tj. alternatywne tokeny, które można było kupić za inne kryptowaluty, które zasadniczo były podobne do akcji w startupie. Szum na rynku ICO przyczynił się do wzrostu i spadku bitcoina, ponieważ wyceny większości ICO pękają jak akcje internetowe w erze dotcomów.

Ta hossa na kryptowalutach, która rozpoczęła się w marcu 2020 roku z wartością bitcoina wynoszącą około 5000 USD, prawdopodobnie zostanie zdefiniowania przez niewymienne tokeny (NFT). NFT to zasadniczo cyfrowe tokeny dla przedmiotów kolekcjonerskich, których własność jest udowodniania za pomocą technologii blockchain.

Bańka czy przełom?

Wielu uważa to za bańkę napędzaną szumem medialnym i chciwością, podczas gdy inni postrzegają to jako przełom technologiczny. Niedawna głośna transakcja opiewała na 69 mln USD i dotyczyła artysty beeple, który produkuje cyfrowe dzieła sztuki.

Innym przykładem rosnącej popularności NFT jest firma NBA Top Shots, która zasadniczo sprzedaje prawo własności do 15-sekundowych godnych uwagi zagrań zawodników. Następnie fragmenty te są przedmiotem obrotu na rynku wtórnym. W pewnym sensie wydaje się absurdalne, że ktoś zapłaciłby znaczną sumę pieniędzy za klip, który każdy może zobaczyć bezpłatnie w telewizji lub na YouTube. Jednak to samo można powiedzieć o każdym obrazie lub rzeźbie.

Innym przykładem są ludzie sprzedający tweety jako tokeny. Założyciel Twittera (TWTR  ), Jack Dorsey, sprzedał swój pierwszy wpis na platformie, a pierwsza oferta wyniosła 2,5 mln USD. Każdy może czytać i oglądać jego tweety bez płacenia za nie grosza, ale koncepcja przekształcenia ich w aktywa i traktowania ich jak dzieła sztuki jest trudna do zrozumienia.

Tak więc NFT są przełomowe, ponieważ pozwalają na przyjęcie tej rzeczywistej właściwości przez zasoby cyfrowe, co do tej pory nie były możliwe. Co więcej, własność jest rejestrowana w łańcuchu bloków, którego nie można zmienić, ponieważ jego konserwacja i działanie są rozproszone na tysiące komputerów na całym świecie. NFT mogą również obejmować umowy zapewniające artystom część środków z przyszłej sprzedaży.

Wnioski z minionych rynków byków

Spoglądając w przeszłość na bańkę internetową i poprzednią hossę na kryptowalutach, możemy skorzystać z kilku wartościowych lekcji. W pewnym momencie ekscytacja NFT minie, zwłaszcza, że ​aktywa te nie mają przepływów pieniężnych, które by je zabezpieczały. Ludzie po prostu kupują je w nadziei, że w przyszłości będą w stanie sprzedać dany token po wyższej cenie.

Jednakże sam fakt, że jest to bańka, nie oznacza, że ​​jej przełomowość traci na znaczeniu. Nawet w przypadku niektórych optymistycznych prognoz dotyczących internetu nie zdawano sobie sprawy z jego prawdziwego rozmiaru i potencjału, a mimo to 90% firm upadło. Podobnie bitcoin zaczyna być w coraz większym stopniu stosowany w świecie rzeczywistym i staje się częścią zasobów inwestorów instytucjonalnych, ale to nie powstrzymało go przed 75% upadkiem po szczycie w 2017 roku.