Fed (Federal Reserve System), czyli System Rezerwy Federalnej pełni funkcję banku centralnego Stanów Zjednoczonych. Powstał w 1913 roku na mocy Ustawy o Rezerwie Federalnej. Jego siedziba mieści się przy Alei Konstytucji w Waszyngtonie.Do podstawowych zadań Rezerwy Federalnej można zaliczyć: pełnienie funkcji banku państwa, pełnienie roli "pożyczkodawcy ostatniej instancji", prowadzenie polityki pieniężnej, oraz emisję pieniądza. Funkcje sprawowane przez Fed są bardzo podobne do tych pełnionych przez NBP. Natomiast struktura organizacyjna jest nieco inna.

Na szczycie struktury władzy Fed jest Rada Gubernatorów, która obecnie składa się z pięciu osób: Janet L. Yellen (przewodnicząca), Stanley Fischer (wiceprzewodniczący), Daniel K. Tarullo, Jerome H. Powell oraz Lael Brainard. Członkowie wyznaczani są na 14-letnie kadencje przez prezydenta Stanów Zjednoczonych i zatwierdzani przez Senat. Przewodniczący Rady Gubernatorów jest wybierany spośród nich co cztery lata. Obecna przewodnicząca Janet L. Yellen została wybrana 1 lutego 2014 roku.

Janet Yellen, szefowa Rezerwy Federalnej
Janet Yellen, szefowa Rezerwy Federalnej

Poniżej Rady Gubernatorów znajduje się dwanaście banków regionalnych Rezerwy Federalnej rozmieszczonych w głównych miastach kraju.

Do Fedu należy również Komitet ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC- Federal Open Market Committee), czyli organ odpowiedzialny za kształtowanie polityki pieniężnej, nadzór nad operacjami otwartego rynku oraz ustalanie docelowego poziomu podaży pieniądza. Komitet składa się z członków Rady Gubernatorów oraz pięciu reprezentantów banków regionalnych. Zgodnie z Ustawą o Rezerwie Federalnej członkowie Komitetu mają obowiązek co najmniej czterokrotnego zebrania się w ciągu roku, w praktyce spotkania odbywają się nieregularnie co około sześć tygodni. W obecnym roku zaplanowane jest osiem takich posiedzeń.

Mapa banków regionalnych Rezerwy Federalnej
Mapa banków regionalnych Rezerwy Federalnej

Ostatnie posiedzenie miało miejsce w dniach 28-29 lipca. W trakcie spotkania zapadła decyzja o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie przynajmniej na kilka tygodni, aż do kolejnego posiedzenia. Decyzja została podjęta jednomyślnie przez dziesięciu członków FOMC.

Spotkanie Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku
Spotkanie Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku

Oczywiście inwestorzy oczekiwali z niecierpliwością na komunikat Rezerwy Federalnej po spotkaniu FOMC. Fed wydał optymistyczną ocenę sytuacji gospodarczej w kraju, także odpowiedź rynku była pozytywna i główne indeksy wzrosły średnio o ponad pól procent. Gospodarka rozwija się w tempie umiarkowanym, poprawiła się sytuacja na rynkach pracy oraz nieruchomości. Rozwój gospodarki jest wystarczający, aby podnieść stopy procentowe, które pozostają na niezmienionym poziomie od grudnia 2008, jeszcze w tym roku. Podwyżka nastąpi pod warunkiem, ze sytuacja nie pogorszy się do kolejnego posiedzenia FOMC. Janet L. Yellen obawia się, że czekają już zbyt długo z podwyżką stóp procentowych - "Jeśli gospodarka będzie się rozwijać zgodnie z oczekiwaniami, to być może jest to odpowiedni czas, aby zwiększyć w tym roku stopy procentowe." Wydaje się, ze sprawa podwyżek stóp procentowych w USA jest już w zasadzie przesądzona, pytanie tylko, kiedy ona nastąpi. Przewodnicnicząca Rady Gubernatorów podkreśla trzy daty: "To czy decyzja o pierwszej podwyżce stóp procentowych zapadnie we wrześniu, grudniu czy w marcu nie jest najważniejsze. Liczy się cały proces wzrostu."

W oświadczeniu z ostatniego spotkania FOMC przedstawiono wzrost gospodarczy na wielu frontach, podkreślając również pewne obawy. Aktywność inwestycyjna sektora przedsiębiorstw dalej wypada słabo. Względna siła amerykańskiej gospodarki zwiększyła wartość dolara, powodując osłabienie eksportu. Inflacja pozostała niska. Według pomiarów Fed z maja ceny wzrosły jedynie o 0,2 procent przez ostatnie dwanaście miesięcy. Już od ponad trzech lat poziom inflacji jest poniżej ustalonego celu przez Fed, czyli dwóch procent.

Większość ekonomistów w USA spodziewa się wzrostu stóp procentowych już na kolejnym spotkaniu FOMC, czyli w dniach 16-17 września. Bardziej zachowawczy są uczestnicy rynku, którzy przewidują wzrost dopiero na spotkaniu w połowie grudnia.

"To kiedy stopy procentowe zostaną podniesione, będzie zależeć od publikowanych w najbliższych miesiącach danych z amerykańskiej gospodarki"- mówi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millenium. Bardzo istotne będą dane z rynku pracy, na które Fed zwraca szczególną uwagę. Sytuacja na amerykańskim rynku pracy systematycznie się poprawia, zatrudnienie rośnie nieprzerwanie od 2010 roku, stopa bezrobocia jest najniższa od 2008 roku. W tym samym czasie jednak mamy do czynienia z niską dynamiką płac, czego skutkiem jest powolny wzrost konsumpcji. Podsumowując, wydaje się, że warunki są odpowiednie dla podwyżki stóp procentowych. Natomiast, ze względu na wspomnianą niską dynamikę płac i niską inflację, Fed nie musi spieszyć się z podwyżkami stóp procentowych.

Stopniowy wzrost stóp procentowych nie powinien mieć dużego wpływu na rynki finansowe w krótkim okresie. Fed zapowiedział podwyżkę stóp, także inwestorzy są już na to przygotowani. Jednakże, gwałtowny wzrost stóp procentowych może doprowadzić do wyprzedaży i spadków na rynkach światowych. Poziom stóp wpływa na decyzje gospodarstw domowych podejmowanych w zakresie alokacji zasobów pieniężnych pomiędzy bieżącą konsumpcję a oszczędności. W sytuacji wzrostu stóp procentowych inwestorzy chętniej decydują się na alokację kapitału w depozyty czy obligacje. Ponadto stopa procentowa wpływa na decyzje podmiotów gospodarczych w zakresie nakładów inwestycyjnych, co ma wpływ na rozmiar produkcji oraz zatrudnienie. Rozwój przedsiębiorsw przy wzroście stóp procentowych może zostać spowolniony, ponieważ inwestycje podejmowane przez przedsiębiorstwa mogą być niższe z powodu wzrostu obsługi zadłużenia.

Sześć i pół roku temu Rezerwa Federalna ustaliła stopę referencyjną na poziomie bliskim zera, aby ożywić gospodarkę i zmniejszyć bezrobocie, jednak ta polityka zbliża się już do końca. Według banku centralnego USA gospodarka w końcu jest wystarczająco zdrowa, aby koszt pożyczanych pieniędzy wrócił do "normalnego" poziomu. Ma to uchronić przez drastycznym wzrostem inflacji w przyszłości. Miejmy nadzieje, ze wzrost stóp procentowych będzie przewidywalny i stopniowy, a nie gwałtowny. W ten sposób nie będziemy mieli do czynienia z dużymi zawirowaniami na rynkach finansowych. Należy być uważnym, Fed już nie raz zaskoczył inwestorów. Jedno jest pewne - w połowie września wszystkie media będą spoglądać na to co zrobi Fed. Wcześniej czy później podwyżka stóp procentowych musi nastąpić. Będzie to ogromne wydarzenie z racji tego, że ostatnia podwyżka miała miejsce blisko dziesięć lat temu.