Pomimo poparcia ze strony takich osób, jak prezydent Donald Trump i niektórych ekspertów finansowych, przewodniczący Rezerwy Federalnej - Jerome Powell - mówi, że Fed nie zamierza wprowadzić ujemnych stóp procentowych. Jednak inwestorzy obligacji nadal spekulują o takiej możliwości.

W przemówieniu wygłoszonym w środę przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, stwierdził, że Fed nie rozważa wprowadzenia ujemnych stóp procentowych. Do tej pory Fed podejmował wszelkie możliwe działania, aby ograniczyć skutki ekonomiczne pandemii koronawirusa, wcześniej obniżając stopy procentowe do zera. Spodziewano się zatem, że będzie dążył do osiągnięcia ujemnego poziomu stóp procentowych. Inwestorzy obligacji nawet zabezpieczali się przed takim scenariuszem.

"Wiem, że istnieją fani tej polityki, ale na razie nie jest to coś, co rozważamy" - powiedział Powell - "Uważamy, że mamy dobry zestaw narzędzi i to właśnie z niego będziemy korzystać".

Do zwolenników ujemnych stóp procentowym należy między innymi prezydent Trump, który za pośrednictwem Twittera (TWTR  ) wyraził swoje poparcie dla obniżenia stóp. "Tak długo, jak inne kraje czerpią korzyści z ujemnych stóp procentowych, USA również powinny otrzymać taki "prezent"" - powiedział Trump. Prezydenta USA poparł szereg ekspertów, w tym profesor Harvardu, Kenneth Rogoff. Rogoff wcześniej wyraził obawę, że zakup przez Fed długów korporacyjnych i obligacji śmieciowych może stać się problemem, jeśli nie zostaną wprowadzone ujemne stopy procentowe.

"Myślę, że gdybyśmy byli w stanie wprowadzić politykę głęboko ujemnych stóp procentowych, pomogłaby ona przetrwać wielu firmom. Wiązałoby się to oczywiście z dalszymi restrukturyzacjami. Fakt, że nie jest to brane pod uwagę, jest błędem" - powiedział Rogoff podczas wystąpienia w CNBC.

Inwestorzy obracający obligacjami od pewnego czasu zabezpieczają się przeciw ujemnym stopom, mając na uwadze poparcie ich obniżenia przez Donalda Trumpa i ekspertów takich jak Rogoff, a nawet wydają się nadal to robić, pomimo zapewnień Rezerwy Federalnej, że nie będzie ona dążyć do wprowadzenia ujemnych stóp i spekulacji wielu innych ekspertów, że byłyby one bardziej szkodliwe niż korzystne.

Skuteczność ujemnych stóp procentowych jest podważana, gdy spojrzymy na Europę, gdzie niektóre kraje przyjęły taką politykę, a korzyści z niej płynące są znikome. Gospodarki krajów, w których wprowadzono ujemne stopy procentowe, są nadal w znacznym stopniu osłabione przez pandemię i nie ma żadnych rzeczywistych oznak ulgi pomimo obniżenia stóp.