W piątek 26 października 2018 roku odbył się kolejny miliardowy debiut na nowojorskim parkiecie. Tym razem tak dużą ofertę złożyła inwestorom brazylijska spółka StoneCo (STNE  ). Była to druga tak duża oferta od firmy z tego kraju, po styczniowym debiucie PagSeguro (PAGS  ).

StoneCo to firma technologiczna zajmująca się obsługą płatności. Spółka w ramach oferty publicznej planowała sprzedać 47,73 mln akcji w cenie 21 USD do 23 USD za łączną kwotę nieco ponad 1 mld USD. Po debiucie giełdowym spółka osiągnęła kapitalizację na poziomie ponad 6 mld USD. Analitycy oceniają ten stan rzeczy jako drogi. Nie zmienia to faktu, żę IPO StoneCo, była jedną z największych ofert fintech tego roku i przekroczyła rozmiary znacznie lepiej znanych amerykańskich marek jak Dropbox (DBX  ) i DocuSign (DOCU  ) .

StoneCo jest zasadniczo brazylijskim PayPal'em (PYPL  ) lub Square'em (SQ  ) - model biznesowy jest tu niemal identyczny. Spółka obsługuje głównie mały biznes, któremu oferuje zielone terminale płatnicze i dostęp do platformy płatności StoneCo. Według prospektu emisyjnego spółka obsługuje około 200 000 klientów w Brazylii, którzy obecnie realizują wolumeny płatności niespełna 5 mld USD rocznie, czyli znacznie mniej niż PayPal (który realizuje ponad 100 mld USD w skali kwartału). Stąd też wątpliwości analityków, że spodziewana wycena StoneCo i rozmiary IPO wydają się dość optymistyczne dla firmy technologicznej z rynku wschodzącego o wysokim ryzyku, która pomimo osiągnięcia fantastycznej skali i działania na rynku krajowym, wciąż jest robaczkiem w stosunku do swoich amerykańskich rówieśników z branży fintech.

Ofercie nie pomagają także bieżące okoliczności rynkowe - to bardzo ryzykowny czas dla firm technologicznych lub segmentu rynków wschodzących. Firmy w obu kategoriach straciły dużą wartość w październiku, ponieważ inwestorzy rozważają ryzyko rosnących stóp w związku z rosnącymi napięciami międzynarodowymi. Na nieszczęście StoneCo wpada w obie te kategorie.

Być może to, co zwiększyło szum wokół IPO StoneCo, to obecność niezwykle potężnych inwestorów, w tym fundusz Warrena Buffetta Berkshire Hathaway (BRK.B  ) (BRK.A  ), który zgłosił otwarte zainteresowanie zakupem do 14,2 mln akcji StoneCo o wartości około 300 mln USD. Dla Berkshire Hathaway to drobny wydatek, jednak spółka dzięki temu zyskała pewien rozgłos.

W pierwszej połowie 2018 r. przychody StoneCo osiągnęły wartość 170,2 mln USD, z czego 'na czysto' spółka zarobiła 23,5 mln USD. Firma ma około 534,3 mln USD zadłużenia w bilansie na koniec drugiego kwartału, a także 91,3 mln USD gotówki.

Analitycy mają wątpliwości i są zdania, że wycena StoneCo pozostawia niewiele miejsca na dalszy wzrost akcji, szczególnie na rynku, który obecnie jest nieufny wobec ryzyka. Choć prawdą jest, że obecność Warrena Buffetta i Jacka Ma może zrobić różnicę. Debiuty firm technologicznych są nieprzewidywalne.