Elon Musk, prezes i założyciel SpaceX, ogłosił prawdziwie kosmiczny plan - przed końcem 2018 r. dwoje turystów zostanie wysłanych na tygodniową wycieczkę wokół Księżyca. To wyjątkowo ekscytująca wiadomość, ponieważ będą to pierwsze od czasu misji Apollo w 1972 r. osoby, które pokonają ten dystans.

Nazwisk turystów nie ujawniono, ale wiadomo, że koszt gwiezdnej wycieczki był bardzo wysoki. Uczestnicy wystartują z Przylądka Canaveral na Florydzie. Znajdą się na pokładzie słynnej rakiety produkowanej przez SpaceX - Falcon Heavy. Ma ona 27 silników i 70 metrów długości. Jeszcze w tym roku mają zostać przeprowadzone pierwsze testy. Rakieta wzbije się ponad niską orbitę okołoziemską, gdzie krąży większość satelitów, a następnie wyląduje w tym samym miejscu, co Apollo 40 lat temu.

SpaceX to założona w 2002 r. prywatna spółka przemysłu kosmicznego z siedzibą w Hawthorne w Kalifornii. Jej dokonania są znaczące - zalicza się do nich kontrakt z NASA o wartości 1,6 mld dolarów. Kolejnym celem są loty załogowe.

W grudniu 2010 r. SpaceX jako pierwszej prywatnej spółce udało się wysłać statek kosmiczny na niską orbitę okołoziemską. Wkrótce statek Dragon wykonał również zakończony sukcesem lot do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jako pierwszy statek komercyjny dostarczył zaopatrzenie i bezpiecznie powrócił na Ziemię. Wcześniej takie misje organizowały wyłącznie agencje rządowe. Obecnie Dragon wykonuje loty zaopatrzeniowe dla NASA w ramach kontraktu. Samo wysłanie ludzi w kosmos to nie koniec planów SpaceX - spółka chce również organizować loty na Marsa. Odważnie stwierdza wręcz, że jej ostatecznym celem jest umożliwienie człowiekowi życia na innych planetach.

SpaceX to nie jedyna spółka, która chce sięgnąć gwiazd. Sukcesy osiągają również inne przedsiębiorstwa przemysłu kosmicznego. Jeff Bezos, miliarder, przewodniczący zarządu Amazon i założyciel Blue Origin także chce wysłać ludzi w kosmos przed końcem 2018 roku. Wydaje się to możliwe. Blue Origin uzyskał niedawno na ten cel około 18 mln dolarów od władz Florydy, a fabryka, w której będą produkowane rakiety, ma powstać do końca bieżącego roku. Ponadto prezes Virgin Galactic, Richard Branson, ogłosił niedawno utworzenie spółki zależnej Virgin Orbit, której zadaniem będzie wysłanie na orbitę satelitów.

Elon Musk twierdzi, że wysłanie dwojga turystów w kosmos będzie historycznym wydarzeniem. Ujawniając przełomową wiadomość, dodał, że obywatele "zabiorą ze sobą w kosmos nadzieje i marzenia całej ludzkości, które zrodziły się z drzemiącego w człowieku ducha odkrywcy".

Wyzwanie może wydawać się niemożliwe do zrealizowania, jednak NASA daje nadzieję na sukces. Po ogłoszeniu planów SpaceX agencja oświadczyła, że "popiera dążenia partnerów do osiągania coraz wyższych celów". NASA będzie kontynuować ścisłą współpracę ze SpaceX, aby zapewnić wypełnienie warunków kontraktu, bezpieczny powrót astronautów na Ziemię oraz dalsze loty zaopatrzeniowe do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Widać wyraźnie, że agencja zamierza wspomóc spółkę w osiągnięciu niemożliwego.

SpaceX chce zaprojektować niezawodne rakiety wielokrotnego użytku, co ułatwiłoby eksplorację kosmosu i znacznie obniżyło koszty. Czy w przyszłości ludzie będą bezproblemowo przemierzać Układ Słoneczny za rozsądną cenę? Póki co NASA planuje wydać 80 mln na każdego pasażera rosyjskiego lotu do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Jednak jakie znaczenie ma ta misja dla przyszłości turystyki kosmicznej? Czy spółka SpaceX, która zamierza wysyłać turystów na wycieczki wokół Marsa z największą prędkością w historii, uczyni pierwszy krok w kierunku powstania gospodarki kosmicznej? Czy coś takiego w ogóle jest możliwe? Czas pokaże.