Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzegła w poniedziałek, że pandemia koronawirusa jest daleka od zakończenia pomimo wysokich wskaźników szczepień w niektórych krajach. Ostrzeżenie to pojawiło się kilka dni po tym, jak amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) zaktualizowały swoje wytyczne i stwierdziły, że w pełni zaszczepione osoby mogą angażować się w większość działań przedpandemicznych bez masek ochronnych lub zachowania dystansu społecznego.

"Pojawia się ogromna rozbieżność, gdzie w niektórych krajach o najwyższych wskaźnikach szczepień wydaje się, że istnieje przekonanie, że pandemia się skończyła, podczas gdy inne doświadczają ogromnych fal zachorowań" - powiedział dyrektor generalny WHO, dr Tedros Adhanom Ghebreyesus, na poniedziałkowym spotkaniu prasowym agencji.

"Sytuacja w wielu krajach jest nadal bardzo niepokojąca" - kontynuował Tedros. "Nawet w niektórych miejscach, które wcześniej bardzo dobrze radziły sobie w zwalczaniu COVID-19, obserwuje się dramatyczny wzrost zachorowań, hospitalizacji i zgonów. Nowe niepokojące warianty, osłabione systemy opieki zdrowotnej, ograniczone wdrażanie środków ochrony zdrowia publicznego oraz niedobory tlenu, deksametazonu i szczepionek - wszystko to potęguje obecną sytuację".

"Koniec pandemii jest jeszcze daleki" - ostrzegł Tedros. "Pandemia skończy się wtedy, gdy skończy się wszędzie".

Ostrzeżenie WHO pojawiło się zaledwie cztery dni po tym, jak CDC zaktualizowało swoje wytyczne dotyczące zdrowia publicznego dla w pełni zaszczepionych osób, oświadczając, że nie muszą nosić masek wewnątrz i na zewnątrz budynków i nie muszą już zachowywać odległości 2 metrów od innych. Aktualizacja wytycznych CDC już doprowadziła do tego, że detaliści tacy jak Target (TGT  ), CVS Health (CVS  ), Walmart (WMT  ), Costco (COST  ) i Starbucks (SBUX  ) złagodzili ograniczenia dotyczące noszenia masek dla w pełni zaszczepionych osób, chyba że prawo stanowe lub lokalne stanowią inaczej.

Zgodnie z wytycznymi CDC za osoby w pełni zaszczepione uważa się osoby, u których minęły dwa tygodnie od otrzymaniu drugiej dawki szczepionki Pfizer (PFE  )-BioNTech (BNTX  ) lub Moderny (MRNA  ) lub jednej dawki szczepionki Johnson & Johnson (JNJ  ).

Od początku roku Stany Zjednoczone przyspieszają wdrażanie szczepień. Według CDC, obecna siedmiodniowa średnia krocząca wynosi około 1,7 miliona dawek dziennie, przy czym 59,7% dorosłej populacji USA otrzymało już co najmniej jedną dawkę. Prawie 123 miliony obywateli USA jest w pełni zaszczepionych. Przy takim wskaźniku szczepień liczba nowych przypadków koronawirusa spadła w Stanach Zjednoczonych do średnio około 31 500 nowych infekcji dziennie, jak wynika z danych CDC.

Jednak podczas gdy administracja Bidena podejmuje kroki w celu zaszczepienia jak największej liczby Amerykanów, inne kraje doświadczają poważnych epidemii. Dla porównania, w Indiach, które przeżywają jedną z najgorszych odnotowanych fal infekcji koronawirusem, odnotowano w niedzielę 386 000 nowych zachorowań, według danych John Hopkins University. Naród cierpi również z powodu ogromnej śmiertelności - w niedzielę zgłoszono ponad 4100 zgonów. Jednak eksperci uważają, że śmiertelność w Indiach jest obecnie znacznie wyższa.

Prezydent Joe Biden niedawno ogłosił, że popiera awaryjne zniesienie ochrony własności intelektualnej szczepionek, aby kraje mogły produkować własne generyczne szczepionki przeciwko COVID w celu skuteczniejszego zwalczania pandemii. Jednak decyzja ta spotkała się z krytyką ze strony firm farmaceutycznych i wymagałaby większego globalnego wsparcia, aby podjęto faktyczne działania.

W poniedziałek administracja Bidena ogłosiła plany wysłania do czerwca co najmniej 20 milionów dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi opracowanych przez Pfizer-BioNTech, Modernę i Johnson & Johnson, aby wspomóc inne kraje.

Ten nowy plan jest następstwem decyzji Białego Domu o wysłaniu 60 milionów dawek szczepionki opracowanej przez AstraZenekę (AZN  ) i Uniwersytet Oksfordzki.