Ropa to bardzo popularny towar, o którym ostatnio zrobiło się głośno w mediach z uwagi na długoterminowe spadki jego cen, a także odbicie, którego jesteśmy świadkami w ostatnich tygodniach. Chociaż na giełdzie obrót towarami bezpośrednio związany jest z kupnem kontraktów terminowych, istnieją jednak również inne sposoby w jakie można uczestniczyć w akcjach tego surowca. Dzisiaj powiemy wam jak możecie to zrobić za pomocą ETF.The United States Oil Fund (USO  ) jest najbardziej popularnym i najbardziej bezpośrednim sposobem grania ropą. Jest to ETF, który za was kupuje kontrakty terminowe ropy i trzyma je dla was w koszyku. Inwestorzy ropy działający w trakcie hossy kupią koszyk w wówczas podanej cenie. Ale co jeśli pragniecie różnorodności i nie chcecie inwestować bezpośrednio w ropę, ale i tak uczestniczyć w trendzie wznoszącym? The Energy Select Sector SPDR ETF (XLE  ) inwestuje w spółki naftowe, a także spółki zajmujące się usługami związanymi z ropą. Te spółki również korzystają z odbicia się ropy i są niemal idealnie powiązane z jej cenami. W tym przypadku występuje jednak ryzyko związane z akcjami. Oznacza to, że jedna akcja w ETF może mieć kiepskie zyski lub być uwikłana w proces sądowy, a to spowoduje gwałtowny spadek. Wtedy też ETF będzie miał się gorzej niż cena ropy.Niezależnie od tego na co się zdecydujecie, oba te sposoby są dobrymi metodami na dodanie ropy do waszych portfolio.