Wizja, w której Amazon (AMZN  ) opanowuje niemal wszystkie aspekty życia codziennego, powoli staje się rzeczywistością. Gigant e-commerce wszedł właśnie na rynek zestawów do samodzielnego gotowania. Testy nowej usługi prowadzone są w Seattle.

Program został uruchomiony w ograniczonym zakresie pod koniec czerwca. W dostępnych na stronie Amazona opisach zestawów można znaleźć zdjęcia poszczególnych składników, informacje o liczbie porcji, czasie przygotowania i niezbędnych przyborach kuchennych oraz instrukcje dotyczące przyrządzania posiłku. Klienci mogą wybierać spośród 17 różnych dań w cenie od 15 do 19 dolarów.

Amazon przyjął tę samą strategię, co przy każdym nowym produkcie: najpierw wybiera niewielki rynek do testów projektów bądź usług, a następnie w zależności od rezultatów poszerza ich dostępność. Wcześniej w taki sam sposób zostały uruchomione dostawy świeżych artykułów spożywczych - Amazon Fresh.

Jeśli nowa usługa Amazona się przyjmie, kłopoty będzie mieć między innymi Blue Apron (APRN  ). Akcje tej spółki, które w dniu debiutu kosztowały 10 dolarów, potaniały ostatnio o około 35%. W związku z tym niektórzy uznali, że działania Amazona naruszają konkurencję i być może będą w przyszłości wymagały interwencji rządowej.

PCMag komentuje:

Nie jest to nowa taktyka ze strony Amazona. Zaczęło się od cieszącego się ogromnym powodzeniem czytnika Kindle, wzorowanego na linii Sony Reader. Na wzór Roku Amazon wprowadził Fire TV i Fire TV Stick. Dostrzegł, co planuje Netflix i wzbogacił Amazon Video o własne produkcje. Amazon Echo z asystentem Alexa to natomiast odpowiedź na Siri i Cortanę. Amazon stworzył też telefon komórkowy, ale nie można mieć wszystkiego.

Możliwe, że Amazon rywalizuje z innymi spółkami już tylko dla zasady. Po każdej zwyżce musi jednak nastąpić spadek. Teraz gigant zyskuje, lecz wkrótce władze mogą znaleźć na niego sposób i udaremnić jego wysiłki. Zamiast uzależniać sukces w dłuższej perspektywie od błyskawicznej ekspansji i dywersyfikacji, być może lepiej byłoby spokojnie dbać o utrzymanie pozycji na dotychczasowych rynkach, nie powodując aż takiego zamieszania.

Tymczasem mieszkańcy Stanów Zjednoczonych nie mogą się doczekać, aż Amazon zacznie dostarczać zestawy do samodzielnego gotowania na terenie całego kraju, zwłaszcza że jest to idealne rozwiązanie dla osób, które żyją w szybkim tempie i muszą być stale dyspozycyjne. Być może dlatego akcje koncernu drożeją, a inwestorzy z zaciekawieniem przyglądają się rozwojowi tego segmentu działalności.