Szykuje się gigantyczna sprawa antymonopolowa, ponieważ Federalna Komisja Handlu (FTC) przygotowuje się do postawienia Facebooka (FB  ) przed sądem w związku z praktykami antykonkurencyjnymi i monopolizacją mediów społecznościowych. Do FTC dołącza sojusz 46 stanów, Waszyngtonu D.C. i Guamu - wszyscy dążą do ograniczenia władzy Facebooka, a nawet do jej podziału.

Władze stanowe i federalne są zgodne co do tego, że przejęcie przez Facebooka firm takich jak Instagram i WhatsApp jest zachowaniem antykonkurencyjnym, co daje firmie coraz bardziej nieproporcjonalny udział w rynku mediów społecznościowych. Podobny konsensus osiągnięto również w sprawie spółki Alphabet (GOOGL  ), która został dotknięta pozwem złożonym przez Departament Sprawiedliwości USA w związku z obawami o to, że firma ma zbyt dużą kontrolę nad wyszukiwarkami.

Presja wywierana na firmy technologiczne, których przejęcia rosły w ciągu ostatniej dekady, gwałtownie rośnie, ponieważ organy regulacyjne są coraz bardziej zaniepokojone ich udziałami w rynku. Jeszcze większą presję na gigantach technologicznych wywiera fakt, obecne obawy antymonopolowe podzielają obie partie, a dochodzenia i działania antymonopolowe stają się wspólnym wysiłkiem Demokratów i Republikanów pomimo napięć politycznych związanych z tegorocznymi wynikami wyborów. Oczekuje się, że wysiłki antymonopolowe rozpoczęte w trakcie trwania kadencji prezydenta Donalda Trumpa będą kontynuowane przez prezydenta elekta Joe Bidena.

Nowa sprawa przeciwko Facebookowi budzi obawy dotyczące agresji giganta mediów społecznościowych w dążeniu do przejęć, a strona pozywająca wskazuje na wiadomości e-mail wymieniane między kierownictwem Facebooka, w których wyrażane są obawy o konkurencję ze strony Instagrama i innych firm. Zarzuca się, że współzałożyciel i dyrektor generalny Facebooka, Mark Zuckerberg, wykorzystał znaczny wpływ Facebooka, aby zmusić inne firmy do wyrażenia zgody na przejęcie, a Instagram stanowi jeden z przykładów.

Biorąc pod uwagę skalę sporu i precedens ustanowiony przez poprzednie sprawy, ta prawdopodobnie potrwa kilka lat, zanim będzie można mówić o jakimkolwiek rozwiązaniu. Jeśli chodzi o to, czy FTC i sojusz stanów, które stoją za komisją, odniosą sukces, nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Nawet gdyby rząd federalny przegrał sprawę w sądzie, wydaje się, że na horyzoncie mimo to nie widać "zwycięstwa" firm technologicznych. Rząd federalny ustanowił bowiem nowy precedens, polegający na surowszym egzekwowaniu przepisów antymonopolowych.

Inwestorom Facebooka nie spodobała się, co zrozumiałe, perspektywa wieloletniego pozwu i nowego precedensu ściślejszego egzekwowania prawa, co doprowadziło do 3,18% spadku ceny akcji Facebooka w środę, tj. z 287,04 USD do 277,92 USD. W czwartek notowania giganta spadły o kolejne 0,29%.