Goldman Sachs zajął bardziej optymistyczne stanowisko w sprawie chińskich spółek akcyjnych, podnosząc docelowe ceny krajowych indeksów i uruchamiając portfel 40 akcji China Recovery Portfolio.

Kinger Lau, CFA, i jego zespół w Goldman Sachs dostrzegają trwającą "kondensację handlu obciążonego ryzykiem ogona" w następstwie znacznego wzrostu cen chińskich akcji.

Indeks MSCI China Index, śledzony przez iShares MSCI China ETF (MCHI  ), wzrósł o 31% od swoich minimów pod koniec stycznia i 19% w ciągu ostatniego miesiąca, przewyższając większość indeksów akcji rynków rozwiniętych i wschodzących.

Według analizy historycznej Goldman Sachs istnieje 60% prawdopodobieństwo, że chińskie akcje będą nadal rosnąć po wejściu w hossę, z potencjalnymi maksymalnymi zwrotami wynoszącymi średnio 35% w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.

Chiny w punkcie zwrotnym?

W ostatnich tygodniach nastąpiło zmniejszenie ryzyka związanego z nieruchomościami, a Goldman Sachs zwrócił uwagę, że wyniki makroekonomiczne Chin przekroczyły oczekiwania. W pierwszym kwartale realny wzrost PKB wyniósł 5,3%.

Na froncie politycznym chiński rząd wprowadził kilka środków mających na celu stymulację sektora nieruchomości, w tym obniżenie minimalnych wskaźników wkładu własnego o 5 punktów procentowych do 15% dla pierwszych domów i 25% dla drugich domów, co stanowi najniższe poziomy w historii.

Ponadto rząd zlikwidował minimalne progi oprocentowania kredytów hipotecznych, a także utworzył instrument pożyczkowy o wartości 300 mld RMB (41 mld USD), który w połączeniu z kredytami udzielanymi przez banki komercyjne może osiągnąć 500 mld RMB. Inicjatywa ta ma na celu wsparcie samorządów lokalnych w zakupie niesprzedanych zasobów mieszkaniowych w celu przekształcenia ich w mieszkania socjalne.

Dynamika rynku i nastroje inwestorów

W ostatnim czasie rynek napędzał efekt "FOMO" (ang. fear of missing out).

"Połączenie najniższych od dekady alokacji w Chinach, zarówno z funduszy hedgingowych, jak i "long only", oraz szybkiego tempa ożywienia gospodarczego zaskoczyło inwestorów".

Wywołało to presję na wyniki, skłaniając inwestorów do zamykania niedoważonych pozycji lub zwiększania ekspozycji na chińskie akcje, napędzając tym samym trend wzrostowy na rynku.

Jednak z rozmów z globalnymi inwestorami wynikają obawy o potencjalne rozczarowania w polityce krajowej, zwłaszcza te związane z budownictwem mieszkaniowym, a także ryzyko eskalacji napięć na linii USA-Chiny w obliczu zbliżających się wyborów w Stanach Zjednoczonych.

Analitycy Goldman Sachs podkreślają, że chińskie akcje stały się mniej reaktywne na napięcia dwustronne w porównaniu do sytuacji sprzed kilku lat. Ta zmniejszona wrażliwość wynika z lepszego zrozumienia i wyceny tego ryzyka, co pomaga wyjaśnić silną dynamikę rynku pomimo nowych ceł nałożonych przez administrację Bidena w zeszłym tygodniu.

"Nasze scenariusze wzrostowe, bazowy i spadkowy przewidują odpowiednio 25%, 8% i -13% potencjalnego wzrostu dla MSCI China w ciągu najbliższych 12 miesięcy", co wskazuje na korzystny stosunek ryzyka do zysku, nawet jeśli stosunki USA-Chiny ulegną pogorszeniu.

Goldman Sachs opracował zdywersyfikowany portfel składający się z 40 chińskich spółek z różnych sektorów i obszarów tematycznych. Wyróżniające się spółki w tym portfelu to Tencent Holding Ltd. (TCEHY  ) i Tencent Ltd. (TCEHY  ). (TCEHY  ), Alibaba Group Holdings Ltd. (BABA  ). (BABA  ), Meituan (MPNGY  ), BYD Co. Ltd (BYDDY  ), Li Auto Inc (LI  ) i Trip.com (TCOM  ).