Ze względu na Dzień Niepodległości obchodzony w Stanach Zjednoczonych 4 lipca, bieżący tydzień na rynkach został nieco skrócony. W ciągu najbliższych paru dni czekają nas zatem jedynie dwa potencjalne debiuty giełdowe. Obydwaj kandydaci to przedsiębiorstwa, które dwa tygodnie temu wycofały się ze swojego zamiaru wejścia na giełdę, opóźniając przeprowadzenie IPO. Normalnie byłoby to uznane za zły znak, ale biorąc pod uwagę niedawne poruszenie w kwestii tworzenia prospektów emisyjnych, analitycy są pewni co do tego, że lipiec będzie dobrym miesiącem dla rynku debiutów giełdowych.

Oczekuje się, że spółka Tactile Systems Technology (TCMD  ), której debiut przez ostatnie 2 tygodnie był wstrzymywany, pozyska po wejściu na giełdę 60 mln USD emitując 4 mln akcji, które osiągną cenę z przedziału 14-16 USD każda. Przedsiębiorstwo zajmuje się produkcją urządzeń do masażu pneumatycznego używanych w terapii obrzęku limfatycznego i w przeciwieństwie do innych czterech spółek z tej samej branży, które już zadebiutowały w tym roku na giełdzie, Tactile faktycznie może się pochwalić wzrostem sprzedaży. Sprzedaż tej spółki, która od 3 lat stale przynosi zyski, w ostatnim kwartale podskoczyła o 35%. Analitycy potwierdzają, że "Tactile nadal musi zwiększać sprzedaż swojego kluczowego produktu, jakim jest system Flexitouch, kontrolując jednocześnie swoje wydatki na marketing, ze względu na wygasające patenty oraz odmowną decyzję Medicare dotyczącą uiszczenia zapłaty za urządzenia.".

Spółka Gemphire Therapeutics (GEMP  ) planuje pozyskać podczas debiutu 45 mln USD emitując 3,75 mln akcji. Cena za jedną akcję ma się znaleźć w przedziale 11-16 USD. Firma już od prawie dwóch tygodni opóźnia przeprowadzenie swojej pierwszej oferty publicznej. Analitycy twierdzą, że opóźnienie to może wynikać ze spadku notowań konkurenta Gemphire - Esperion Therapeutics, którego cena akcji zmalała w ciągu ostatniego tygodnia o 35%. Powodem spadku są regulacje, które o kilka lat wydłużyły okres komercjalizacji leków opracowanych przez spółkę. Gemphire, na której czele stoi były dyrektor generalny ProNAi Therapeutics (DNAI  ), pracuje nad rozwojem leku odkrytego po raz pierwszy w 1998 roku. Spółka wierzy, że może on być skuteczny w obniżaniu wysokiego poziomu cholesterolu za pomocą statyn. Insiderzy planują nabyć akcje za 10 mln USD, co stanowi 22% wartości debiutu.