Warta ponad 100 miliardów dolarów transakcja przejęcia brytyjskiego koncernu SABMiller przez belgijski AB InBev na trwałe zmieni krajobraz na globalnym rynku piwa.

Data 10 października 2016 r. przejdzie do historii światowego piwowarstwa. Wtedy to po uzyskaniu wszystkich niezbędnych zgód urzędów antymonopolowych i akcjonariuszy, z połączenia dwój największych koncernów piwnych na świecie - odpowiednio AB InBev (BUD  ) i SABMiller, powstał prawdziwy piwny olbrzym.

Ostateczna cena, którą AB InBev zapłacił za swojego rywala to 79 miliardów funtów (ok. 100 miliardów dolarów), co oznacza, że było to trzecie największe przejęcie w historii finansów i największe na brytyjskim rynku. Akcjonariusze obu firm zagłosowali za połączeniem, chociaż przekonanie części udziałowców SABMiller nie było łatwe. Dwaj najwięksi udziałowcy SABMiller - koncern tytoniowy Altria (MO  ) i kolumbijska rodzina Santo Domingo, zgodzili się na zapłatę w gotówce i akcjach nowej spółki. Za 27% akcji londyńskiej spółki, spółka tytoniowa otrzyma 5,3 miliarda dolarów i 9,6% akcji w piwnym koncernie. Wprawdzie spodziewała się ona dostać 10,6% akcji (mniejsza wartość wynika z większej niż oczekiwano liczby akcjonariuszy, którzy wybrali gotówkę i akcje jako formę zapłaty), ale i tak gwarantuje jej to dwa miejsca w zarządzie. Akcje połączonych spółek są notowane na giełdzie w Brukseli, z drugorzędnymi notowaniami na giełdzie w Johannesburgu, Mexico City i Nowym Jorku. Technicznie AB InBev połączył się ze spółką Newbelco i został przez nią wcielony. Tym samym Newbelco stało się spółką kontrolującą majątki obu koncernów, do której przetransferowano także wszystkie prawa i zobowiązania AB InBev. Następnie zmieniono nazwę Newbelco na Anheuser-Busch InBev, a stary AB InBev zawiesił operację zgodnie z belgijskim prawem.

Stela Artois, jedna z marek produkowanych przez Anheuser-Busch InBev.
Stela Artois, jedna z marek produkowanych przez Anheuser-Busch InBev.

W wyniku połączenia AB InBev stanie się piątym największym producentem dóbr konsumpcyjnych na świecie. Wyprzedził on Coca-Colę (KO  ), a ustępuje Nestle, Procter&Gamble (PG  ), PepsiCo (PEP  ) i Unilever (UL  ). Łączne przychody mają po przejęciu mają sięgnąć 55 miliardów dolarów rocznie - wzrost z 44 miliardów przed transakcją.

Nowy, większy AB InBev będzie posiadał 45% udziałów w zyskach i 27-28% w wielkości sprzedaży piwa na świecie. Jak policzyła firma konsultingowa Plato Logic, 28,4% całego piwa uwarzonego na świecie, będzie pochodziło z warzelni belgijskiego giganta. Przewaga nad konkurencją jest przeolbrzymia. Drugi Heineken będzie posiadał udział ok. 10,8%, a trzeci Carlsberg 6,7%.

Największym rynkiem zbytu dla AB InBev pozostaną Stany Zjednoczone. Według prognoz będą one odpowiadać za 20% wolumenu sprzedaży. Na kolejnych miejscach znalazły się Brazylia (16%), Europa (16%), Ameryki z wyłączeniem USA, Meksyku i Brazylii (15%) i Chiny (13%).

Aby uzyskać zgodę amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, AB InBev musiał pozbyć się udziałów SABMiller w drugim producencie piwa w USA, spółce MillerCoors. Był to joint-venture brytyjskiego koncernu z Molson Coors Brewing Company (TAP  ) mający na celu połączenie sił na amerykańskim rynku. Molson, który posiadał 42% udziałów w spółce, zgodził się odkupić pozostałe 58% należące do SAB Miller za 12 miliardów dolarów. Udział AB InBev w amerykańskim rynku wyniesie ok. 44%, a znajdujący się na drugim miejscu Molson Coors będzie kontrolował ok. 25% rynku. Dokładniejszą analizę amerykańskiego rynku piwa można znaleźć w artykule USA - kolebka piwnej rewolucji.

Jak pisaliśmy wcześniej w artykule Monopolizacja amerykańskiego rynku piwa?, siła rynkowa AB InBev w USA nie polega wyłącznie na byciu liderem w warzeniu złotego trunku. Otóż koncern ten jest także głównym dystrybutorem piwa w USA. W związku z powyższym Departament Sprawiedliwość wydając pozwolenie na przejęcie, nakazał zaprzestania kontrowersyjnego programu nagradzania niezależnych dystrybutorów za niesprzedawanie innych piw niż Budweiser i spółka. Urzędnicy będą także bacznie przyglądać się dalszym działaniom giganta na rynku. Będzie on mógł przejąć kolejnych dystrybutorów piwa w USA wyłącznie w sytuacji, kiedy mniej niż 10% jego rocznej produkcji będzie dystrybuowane własnymi kanałami.

W Chinach AB InBev zgodził się odsprzedać kontrolowanej przez chiński rząd spółce China Resources swoje udziały w Snow - najpopularniejszej na świecie marce piwa, która odpowiada za 30% sprzedaży w Państwie Środka. Tym samym globalny lider przesunie się na drugie miejsce na chińskim rynku (18% udziałów), który wraz ze zmieniającymi się trendami konsumentów, jest coraz mniej atrakcyjny. AB InBev zmienia tam swoją strategię, i zamiast na ilości, chce się się skupić na jakości, albo raczej wartości sprzedaży. Otóż planuje on rozwijać tam swoje droższe marki Budweiser i Harbin.

Chociaż oba koncerny posiadały siedziby w Europie, to wzmocniony AB InBev dość łatwo przystał na warunki Komisji Europejskiej co do częściowej dezinwestycji, w celu ograniczenia pozycji monopolistycznej. Włoska marka Peroni i holenderska Grolsch przeszły w ręce japońskiego koncernu Asahi, który chce je wykorzystać jako przyczółek do ekspansji swojej flagowej marki Asahi na Starym Kontynencie wymuszonej spadkiem populacji Japonii.

Biuro Kompanii Piwowarskiej w Warszawie, Polska.
Biuro Kompanii Piwowarskiej w Warszawie, Polska.

Do sprzedaży przeznaczone są także środkowoeuropejskie aktywa SABMiller. Chodzi tu o browary i marki piw z Polski, Czech, Słowacji, Węgier i Rumunii. We wszystkich tych krajach za wyjątkiem Słowacji gdzie jest drugi, SABMiller jest liderem rynku posiadającym najbardziej znane marki piwa - takie jak polskie Tyskie, Lech i Żubr, czeski Pilsner Urquell, rumuński Ursus i węgierski Dreher. Bank inwestycyjny Lazard, który reprezentuje AB InBev w tym procesie, rozesłał oferty sprzedaży środkowoeuropejskiego biznesu spółki. Prognozuje się, że cena za te aktywa może sięgnąć ok. 5 miliardów dolarów. W gronie potencjalnych nabywców znaleźli się inwestorzy finansowi m.in. Advent International, BC Partners czy Mid Europa Partners oraz inwestorzy branżowi z Azji, a mianowicie wspominany już koncern Asahi, China Resources oraz inny japoński podmiot - Kirin Brewing Company.

Zainteresowanie przejęciem Kompanii Piwowarskiej i innych browarów w naszym regionie wyraziły także polskie spółki. Pierwszą z nich jest grupa Maspex - potentat branży spożywczej, który poszukuje partnera finansowego do przeprowadzenia tej transakcji. Drugim jest Kulczyk Investments, który stał za stworzeniem wiodącej pozycji Kompanii Piwowarskiej na polskim rynku. Otóż w 1993 r. Jan Kulczyk został głównym inwestorem w Lech Browary Wielkopolski, a w 1995 r. większościowym udziałowcem poznańskiego browaru został południowoafrykański SAB. W 1996 r. SAB przejął Browary Tyskie, a w 1999 r. połączone browary utworzyły Kompanię Piwowarską, która w 2003 r. kupiła białostocki Browar Dojlidy. W 2009 r. Jan Kulczyk odsprzedał spółce SABMiller swoje udziały w Kompanii otrzymując w zamian pakiet akcji tego koncernu. Teraz Sebastian Kulczyk, syn zmarłego biznesmena zarządzający Kulczyk Investments, za swój pakiet 1,5% akcji londyńskiej spółki otrzymał 2,1 miliarda funtów. Nie wykluczone, że historia zatoczy koło i browary w Poznaniu, Tychach i Białymstoku znowu wrócą w ręce Kulczyka. Jak powiedział Sebastian Kulczyk, jak najbardziej jest on zainteresowany inwestycją w Kompanię Piwowarską, ponieważ zna on ją od podszewki. Poszukuje on jednak odpowiedniego partnera, z którym mógłby podzielić ryzyko finansowe. Nie wykluczone, że dwie polskie spółki połączą siły i wspólnie postarają się kupić Kompanię Piwowarską.

Głównym powodem przejęcia SABMiller była jego silna pozycja w Afryce. Największy potencjał wzrostu AB InBev wiąże z Afryką, która jest jedynym kontynentem, na którym spożycie piwa będzie nadal rosło, a rynki, na których dotychczas operował belgijski koncern nie zapewniają mu możliwości rozwoju. W ubiegłym roku globalna sprzedaż piwa spadła o 1%, a na Czarnym Lądzie zanotowano wzrost o 3%. W najbliższych latach wielkość produkcji złotego trunku w Afryce ma rosnąć trzy razy szybciej niż na całym świecie. Wynika to z rosnącego dochodu rozporządzalnego oraz popularyzacja kultury spożywania piwa. SABMiller daje gigantowi dostęp do tego rozwijającego się rynku. Silna pozycja na tym rynku wynika z historii. Otóż SAB czyli South African Breweries został założony w 1895 r. w Johannesburgu i dopiero pod koniec lat 90. przeniósł swoją siedzibę do Londynu. Kontroluje on 90% rynku piwa w RPA oraz posiada browary m.in. w Botswanie, Zimbabwe, Mozambiku, Ugandzie, Tanzanii i Nigerii. Łącznie operacje będą prowadzone w 17 krajach afrykańskich i udział w całym rynku ma wynieść 33%. Johannesburskie biuro SABMiller ma w dalszym ciągu służyć za afrykańską siedzibę superbrowaru.

Castle Lager, jedna z najpopularniejszych marek SABMiller w Afryce.
Castle Lager, jedna z najpopularniejszych marek SABMiller w Afryce.

Oprócz Afryki, niezwykle silną pozycję AB InBev będzie posiadał także w Ameryce Łacińskiej. To akurat jest zasługa brazylijskich korzeni belgijskiej spółki. W 1999 r. dwa największe browary w Brazylii - Brahma i Companhia Antarctica Paulista - połączyły się tworząc AmBev (końcówka Bev cały czas obecna jest w nazwie koncernu). Następnie w 2004 r. doszło do fuzji AmBev z belgijskim Interbrew, w wyniku czego powstał InBev. W 2006 r. grupa przejęła browar Quilmes posiadający 75% udziałów w argentyńskim rynku oraz w 2012 r. Cervecería Nacional Dominicana, będącego głównym producentem piwa na Dominikanie i Antylach. Także w 2012 r. w ręce AB InBev trafiła grupa Moleda posiadająca 63% udziałów w meksykańskim rynku. Wcześniej, bo w 2008 r. AmBev połączył się z amerykańskim koncernem Anheuser-Busch tworząc AB InBev.

Jak można się dowiedzieć z powyższego superbrowar AB InBev będzie przeogromną i skomplikowaną organizacją warzącą piwo w 70 krajach i sprzedającą je na całym świecie. Wraz z włączeniem w struktury koncernu spółki SABMiller, pojawiają się obawy o to, czy nie wystąpią różnice w sposobie zarządzania i kulturze organizacyjnej. SABMiller znany był z tego, że dawał swoim oddziałom sporą niezależność w celu dostosowania się do realiów danego rynku, podczas gdy w AB InBev panuje spora centralizacja. Zarząd AB InBev liczy na znaczne synergie płynące z połączenia obu spółek. Za cztery lata, kiedy proces przejęcia zostanie ukończony, synergie mają wynieść ok. 1,4 miliarda dolarów rocznie. Mają się na nie składać wspólne zaopatrzenie w surowce, optymalizacja geograficzna dystrybucji piwa, wymiana pomysłów na poprawę efektywności oraz eliminacja kosztów administracji związanych z utrzymywaniem powielających się biur.

Z punktu widzenia miłośników piwa, transakcja ta jest mało korzystna. Kontynuowany jest trend konsolidacyjny na globalnym rynku piwa, co utrudnia funkcjonowanie małych browarów rzemieślniczych i regionalnych skupiających się na jakości warzonego piwa. Jak pisaliśmy w artykule Kraft - piwo millenialsów (i ich dziadków) słabnąca pozycja piw koncernowych, których symbolem jest Budweiser, jest rezultatem zmieniających się gustów młodego pokolenia. Amerykańscy i europejscy Beer Geekowie nie muszą się obawiać jeszcze większej dominacji koncernów, bo akurat na tych rynkach stopień konsolidacji pozostanie raczej niezmieniony, a w Europie nastąpi wręcz defragmentacja rynku. AB InBev zapewne świadomie odpuścił sobie te regiony uważając je za mało perspektywiczne. Niemniej jednak powstanie takiego kolosa próbującego zunifikować sposób picia piwa na całym świecie należy uznać za smutne wydarzenie w historii piwowarstwa.

Źródła:

http://www.forbes.com/sites/taranurin/2016/10/10/its-final-ab-inbev-closes-on-deal-to-buy-sabmiller/#13ac764c37d6

http://hugin.info/133959/R/2048106/765703.pdf

http://www.forbes.com/sites/taranurin/2016/07/20/doj-approves-largest-beer-merger-in-global-history/#5e7c3df221ab

http://www.wsj.com/articles/sabmiller-ab-inbev-shareholders-approve-100-billion-plus-merger-1475059015

http://fortune.com/2016/09/28/sabmiller-shareholders-approve-anheuser-busch-inbev-takeover/

http://www.wsj.com/articles/as-anheuser-busch-sabmiller-deal-closes-altria-details-impact-1476191713

https://www.thedrinksbusiness.com/2016/10/ab-inbev-completes-79bn-sab-miller-merger/

https://www.africanlawbusiness.com/news/6801-ab-inbevs-takeover-of-sabmiller-completed

http://eshop.platologicwebshop.co.uk/Plato-Press-Releases/Analysis-of-A-B-InBev-and-SABMiller

https://www.ft.com/content/7fa29f5a-8ae4-11e6-8cb7-e7ada1d123b1

https://www.ft.com/content/ec6c8c24-8fc4-11e6-a72e-b428cb934b78

http://www.portalspozywczy.pl/alkohole-uzywki/wiadomosci/sebastian-kulczyk-spoglada-na-srodkowoeuropejskie-aktywa-sabmiller-to-bylaby-piekna-historia,135505.html

http://www.portalspozywczy.pl/alkohole-uzywki/wiadomosci/ruszyl-boj-o-kompanie-piwowarska-i-inne-aktywa-sabmiller,135532.html

http://www.ab-inbev.com/content/dam/universaltemplate/abinbev/pdf/investors/11November2015/Press%20Release%20-%20Recommended%20Acquisition%20of%20SABMiller%20PLC%20by%20Anheuser-Bus....pdf

http://www.forbes.com/sites/greatspeculations/2015/12/15/how-the-potential-ab-inbev-sabmiller-deal-focuses-on-africa/#6514a2cd3a6e

http://www.ab-inbev.com/content/dam/universaltemplate/abinbev/pdf/investors/11November2015/Investor%20Presentation%20-%20Building%20the%20First%20Truly%20Global%20Beer%20Company.pdf