S&P 500 i Dow Jones Industrial Average zaliczyły w czwartek wzrost notowań, ponieważ inwestorzy, zachęceni optymistycznym raportem o zatrudnieniu w Stanach Zjednoczonych, ruszyli na zakupy akcji przedsiębiorstw wznawiających działalność po koronawirusowym kryzysie. Nasdaq zamknął sesję lekko pod kreską ze względu na wyprzedaż w sektorze technologicznym. Pieniądze z tego obszaru gospodarki wpłynęły do spółek cyklicznych w sektorze przemysłowym (XLI  ) i finansowym (XLF  ).

W czwartek odżyły firmy będące przedmiotem spekulacji inwestorów indywidualnych: GameStop (GME  ) zyskało ponad 4,8%, a AMC Entertainment (AMC  ) - ponad 35%.

Na zamknięciu S&P 500 Index (SPY  ) poszedł w górę o 0,11% (o 4,69 pkt. do 4200,68 pkt.), Dow Jones Industrial Average (DIA  ) - o 0,41% (o 139,42 pkt. do 34462,47 pkt.), zaś Nasdaq Composite Index (QQQ  ) spadł o 0,01% (o 1,72 pkt. do 13736,28 pkt.).

Republikanie w Senacie USA przedstawili kontrpropozycję do programu odbudowy krajowej infrastruktury prezydenta USA Joe Bidena.

Plan Republikanów, warty 928 mld dolarów, zakłada przeznaczenie 506 mld dolarów na drogi, mosty i najważniejsze projekty w zakresie infrastruktury drogowej, 4 mld dolarów na rozwój elektrycznych pojazdów, 65 mld dolarów na zwiększenie dostępności szerokopasmowego Internetu, 56 mld dolarów na rozbudowę lotnisk, 46 mld dolarów na usprawnienie połączeń kolejowych, 22 mld dolarów na transport wodny, 22 mld dolarów na magazynowanie wody, 21 mld dolarów na bezpieczeństwo i 20 mld dolarów na finansowanie infrastruktury. Jak można się było spodziewać, Partia Republikańska stanęła w opozycji do wartego 1,7 bln dolarów programu Bidena i odrzuciła jego plan podwyżki podatków korporacyjnych, która pomogłaby sfinansować kosztowny program.

Po południu S&P 500 Index (SPY  ) zyskiwał 0,09% (4,03 pkt. do 4200,11 pkt.), Dow Jones Industrial Average (DIA  ) - 0,28% (96,81 pkt. do 34419,86 pkt.), a Nasdaq Composite Index (QQQ  ) - 0,02% (3,5 pkt. do 13742,01 pkt.).

Liczba zawartych, ale jeszcze nie sfinalizowanych umów sprzedaży domów w USA nieoczekiwanie zmniejszyła się w kwietniu o 4,4% w porównaniu z marcem, podała amerykańska organizacja National Association of Realtors (NAR). To największy taki spadek od lutego, który "częściowo miał związek z rekordowo niską dostępnością domów na sprzedaż w pierwszym kwartale 2021 roku". W marcu wskaźnik ten poszedł w górę o 1,7%.

Na otwarciu S&P 500 zyskiwał 0,3% (12,44 pkt. do 4208,43 pkt.), Dow Jones Industrial Average - 0,64% (218,39 pkt. do 34541,44 pkt.), a Nasdaq Composite Index tracił 0,08% (10,31 pkt. do 13727,69 pkt.).

Zamówienia na dobra trwałe w USA spadły w kwietniu o 1,3%, wynika ze wstępnego raportu miesięcznego Departamentu Handlu Stanów Zjednoczonych. Marcowy wzrost tego wskaźnika został skorygowany w górę do 1,3%.

Zamówienia na dobra kapitałowe spoza sektora obronnego i z wyłączeniem samolotów zwiększyły się o 2,3%.

Departament Pracy Stanów Zjednoczonych zaraportował, że w tygodniu kończącym się 22 maja nowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych złożyło 406 tys. Amerykanów. Analitycy spodziewali się zwyżki o 425 tys. wniosków.

Liczba osób ubiegających się o zasiłek w poprzednim tygodniu pozostała bez zmian (444 tys.). Nowy raport potwierdza wstępnie, że USA mają do czynienia z kolejnym rekordowo niskim tygodniowym przyrostem bezrobotnych od początku pandemii koronawirusa.

W tygodniu kończącym się 8 maja wnioski o przedłużenie zasiłku złożyło tylko 3,642 mln Amerykanów wobec 3,68 mln, których oczekiwali analitycy Bloomberga.