Peter Thiel jest znany jako założyciel PayPala
Jego polityka i osobowość stoją w sprzeczności z pochodzeniem z Doliny Krzemowej. Sprzeczność ta jedynie się nasiliła, co stało się jasne na konferencji Bitcoin 2022 w Miami, gdzie Thiel był głównym mówcą i zwrócił na siebie uwagę za swoją zdecydowaną opinię na temat "finansowej gerontokracji" i wskazanie takich luminarzy, jak Warren Buffett z Berkshire Hathaway
Thiel jest dość optymistycznie nastawiony do bitcoina i twierdzi, że w przyszłości może on być tak wartościowy jak rynek złota wart 12 bln USD lub publiczny rynek kapitałowy wart 115 bln USD. W swoim wystąpieniu na początku konferencji zapytał retorycznie: "Dlaczego bitcoin nie osiągnął jeszcze poziomu od 100 tys. do miliona dolarów? Dlaczego nie zrównał się jeszcze ze złotem ani nawet z rynkami akcji w szerszym ujęciu? [...] Jest to pewien ruch, jednak nasuwa się pytanie, czy odniesie on sukces, czy też wrogowie tego ruchu zdołają nas powstrzymać".
Jest to typowe zagranie dla Thiela, który lubi tworzyć epickie narracje typu "my kontra oni". Chce on pozyskać energię i wsparcie młodych ludzi i przeciwstawić ich starej gwardii. Opisał też bitcoina jako najbardziej uczciwy i efektywny rynek w historii.
Oczywiście, niektórzy twierdzą, że charakter wydarzenia oraz bardzo pewne i optymistyczne przewidywania dotyczące przyszłości wydają się sprzeczne z rzeczywistą sytuacją. Co więcej, bitcoin spadł o około 10% po tej konferencji.
W przeciwieństwie do Thiela, Buffett ma dość krytyczny stosunek do bitcoina. Nazwał go "trutką na szczury" i powiedział, że nie ma on żadnej wartości. Dimon i Fink również nie szczędzili słów krytyki, choć jest to zrozumiałe, jeśli weźmiemy pod uwagę, że zarządzają dwiema największymi instytucjami finansowymi na świecie.
Oczywiście, rzeczywistość jest bardziej skomplikowana, ponieważ Buffett zainwestował 1 mld USD w cyfrowy bank specjalizujący się w kryptowalutach. Co więcej, zarówno JPMorgan, jak i Blackrock utworzyły grupy zajmujące się kryptowalutami i technologią blockchain.
