Dążąc do stania się prawdziwie globalnym graczem na rynku przesyłek kurierskich FedEx planuje przejęcie holenderskiego TNT, co wzmocni jego pozycję na europejskim rynku.FedEx Corporation
Działalność grupy skupiona jest przede wszystkim na rynku północnoamerykańskim oraz ekspresowych przesyłkach międzynarodowych oraz międzykontynentalnych, ale jak dotąd nie udało mu się uzyskać silniejszej pozycji na obcych rynkach wewnętrznych, gdzie jego oferta nie jest tak bogata oraz kompleksowa jak na rynku amerykańskim. FedEx jest jednym z mniejszych uczestników europejskiego rynku. Chcąc sprostać swoim globalnym ambicjom firma nie mogła dłużej pozostawać obojętna na swoją słabą pozycję na tym ważnym i bogatym rynku.
W związki z tym, w kwietniu 2015 r. zarząd FedEx poinformował o złożeniu oferty przejęcia holenderskiego konkurenta - firmy TNT Express. Amerykanie zaoferowali cenę 8 euro za akcję, czyli 33% więcej niż wynosiła cena zamknięcia akcji TNT na amsterdamskiej giełdzie w dniu złożenia oferty. Łączna wartość transakcji ma zatem wynieść 4,8 miliarda euro. Zgodę na przejęcie wyraziły już urzędy antymonopolowe w USA i Unii Europejskiej oraz wstępnie w Brazylii (dalej istnieje możliwość apelacji). Ostatnia zgoda będzie pochodzić od urzędników z Chin. FedEx przekonuje, że finalizacja przejęcia nastąpi jeszcze w pierwszej połowie bieżącego roku.
Uzyskanie bezwarunkowej zgody Komisji Europejskiej na początku stycznia było kluczowym wydarzeniem dla pomyślności całej transakcji, ponieważ dwa lata temu Komisja zablokowała przejęcie TNT przez największego konkurenta FedExu - firmę UPS
Takie ryzyko nie istnieje w obecnym przypadku. Siatki FedExu i TNT wzajemnie się uzupełniają. Dzięki wchłonięciu holenderskiej spółki, udział FedExu w europejskim rynku zwiększy się z dotychczasowych 5% do 17%. Dzięki temu FedEx-TNT będzie drugim największym graczem, tuż przed niemieckim DHL (19%) i amerykańskim UPS (16%).
Wprawdzie FedEx operuje w Europie dość znaczącą flotą samolotową, ale przejęcie TNT da mu natychmiastowy wzrost zdolności przewozowych, bogatą sieć dystrybucyjną i udział w rynku na całym kontynencie, a w szczególności we Francji i Wlk. Brytanii, gdzie rozwój sieci przewozów drogowych szedł mu wyjątkowo słabo. Jednocześnie dotychczasowi klienci TNT uzyskają dostęp do rozległej sieci FedEx po drugiej stronie Atlantyku.
Połączone systemy FedEx i TNT pozwolą na zaoferowanie bardziej konkurencyjnej oferty m.in. dla przyszłościowego sektora e-commerce. Obniżenie stawek za przesyłkę niewielkich przesyłek będzie oznaczał korzyści dla konsumentów oraz małych i średnich przedsiębiorstw.
Jeśli chodzi o kwestie operacyjne związane z procesem przejęcia TNT przez FedEx to wedle zapowiedzi regionalna siedziba połączonego organizmu będzie znajdowała się w dalszym ciągu w Amsterdamie. Utrzymany zostanie również hub TNT Express w belgijskim Liege, który zostanie włączony do siatki FedEx Express.
W sytuacji gdy przejęcie dojdzie do skutku, FedEx-TNT będzie zmuszone odsprzedać swoje dwie linie lotnicze - TNT Airways i Pan Air Lineas Aeras. Wynika to z przepisów Unii Europejskiej, które nie pozwalają podmiotom z poza Unii posiadać większościowych udziałów w europejskich liniach lotniczych. W związku z tym TNT zawarło umowę z irlandzką firmą ASL Aviation, która zobowiązała się do odkupienia obu linii lotniczych oraz świadczenia usług lotniczych na rzecz FedEx-TNT.
Ubiegły rok FedEx Corp. może finansowo może zaliczyć do zdecydowanie udanych. Przychody całej grupy wzrosły rok do roku o 4% do 47,5 miliarda dolarów, a dochód z działalności operacyjnej wzrósł o 18% - z 3,6 do 4,26 mld dolarów. Oznacza to wzrost marży operacyjnej z 7,9% do 9%. W 2015 r. zysk netto był równy 2,57 mld dolarów, co przełożyło się na zysk na akcję wynoszący 8,95 dolara. Plan finansowy spółki na 2016 r. przewiduje wzrost tej ostatniej wartości w bieżącym roku do 10,6 - 11,1 dolarów (nie uwzględniono tu żadnych przychodów lub kosztów związanych z przejęciem TNT). Poprawa wyników finansowych w minionym roku była możliwa dzięki jednoczesnemu zwiększeniu liczby przetransportowanych przesyłek oraz przychodów jednostkowych, spadającym cenom paliw oraz przedsięwziętym inicjatywom oszczędnościowym.
W poprzednim roku bardzo dobre wyniki osiągnął także główny amerykański konkurent - UPS, który wprowadza wiele rozwiązań mających na celu poprawę efektywności. Przychody UPS w 2015 r. w porównaniu do 2014 r. pozostały na niemal niezmienionym poziomie (+0,2%) i wyniosły 58,4 mld dolarów. Z kolei dochód z działalności operacyjnej wzrósł o 54% do 7,7 mld dolarów, a zysk netto o 60% do 4,8 mld dolarów. Marża z działalności operacyjnej wyniosła 14,3%.
W 2015 r. FedEx dokonał przejęcia dwóch innych znacznie mniejszych niż TNT spółek. GENCO jest jednym z największych w Ameryce Płn. niezależnym dostawcą usług logistycznych (3PL), który oferuje rozwiązania na każdym etapie łańcucha dostaw - od magazynowania i dystrybucji przez transport, zwroty po recycling. Z kolei druga przejęta firma, Bongo, specjalizuje się w obsłudze sektora e-commerce, w szczególności trans granicznego. W związku z utrzymującą się dwucyfrową stopą wzrostu handlu w Internecie oraz rosnącą liczbą klientów dokonujących zakupów w sklepach internetowych zlokalizowanych zagranicą, właśnie tutaj firmy logistyczne i transportowe upatrują szans na dalszy rozwój. Szacuje się, że wartość tego rynku może sięgnąć nawet 5 bilionów dolarów.
Globalizacja handlu i procesów gospodarczych stawia nowe wyzwania przed firmami transportowymi. Ich klienci oczekują globalnych rozwiązań, dlatego przejęcie holenderskiego TNT wydaje się tak ważne dla strategii FedExu. Zwłaszcza, że główni konkurenci - UPS i DHL mają podobne ambicje.
