Chiński 'jednorożec' OneConnect (OCFT  ) - czyli start up o wycenie na rynku prywatnym powyżej 1 mld USD, w tym tygodniu przeprowadzi ofertę IPO i zadebiutuje na amerykańskiej giełdzie. Technologiczna platforma internetowa osadzona w chmurze wyciąga rękę po 468 mln USD, w trudnych czasach zarówno dla pretendentów z paszportem Państwa Środka jak i całego segmentu IPO. Czy się uda? Inwestorzy, którzy wyrażają zainteresowanie giełdowymi debiutami, w 2019 roku mocno 'sparzyli się' na topowych ofertach publicznych i zrobili się bardzo powściągliwi w stosunku do młodych firm nastawionych na dynamiczny rozwój. OneConnect nie jest tu wyjątkiem - firma choć wykazuje imponujący wzrost przychodów, nadal ponosi duże straty. Początkowo spółka starała się o notowania w Hongkongu, ale w związku z zawirowaniami politycznymi zdecydowano się ostatecznie na giełdę przy Wall Street.

OneConnect to rozbudowana platforma technologiczna, która obsługuje chińskie banki, zarządzających aktywami, firmy ubezpieczeniowe i inne podmioty, dostarczając klientom rozwiązania infrastrukturalne, inteligentne oprogramowanie do sprzedaży czy marketingu, pozwalające lepiej targetować oferty, szkolić partnerów i oferować inne produkty. Ponadto platforma oferuje narzędzia pozwalające firmom finansowym wykrywać oszustwa kredytowe czy szacować wysokość roszczeń od ubezpieczycieli. Te, a także szereg innych dostępnych rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji i technologi blockchain, zdobyły uznanie w branży, również naukowej, a algorytmy używane w platformie wzbudziły zainteresowanie naukowców z Uniwersytetu Stanforda, którzy przyznali spółce wyróżnienie. W Chinach platforma cieszy się dużym zainteresowaniem, a z jej usług korzysta niemal połowa firm ubezpieczeniowych i większość banków. Ostatnio spółka rozszerzyła działalność także na sąsiadujący Hongkong, Japonię, Singapur, Tajlandię, Indonezję, Malezję i Filipiny. Skoro jest tak dobrze, dlaczego wartość firmy spadła niemal o połowę, w stosunku do ostatniej rundy prywatnego finansowania pod przewodnictwem Softbanku (Uber, WeWork) z ubiegłego roku?

Przeczytaj koniecznie: Skąd się biorą ekstremalnie wysokie wyceny jednorożców przed IPO? Wyjaśniamy! (https://www.paszport.ws//skąd-się-biorą-ekstremalnie-wysokie-wyceny-jednorożców-przed-ipo-wyjaśniamy)

Mimo, iż spółka ponad dwukrotnie poszerzyła portfel klientów (z 1600 pod koniec 2016 roku, do 3500 na koniec 2018 roku), jednak należy wziąć pod uwagę, że przeważająca pula współpracujących podmiotów obsługuje platformę bezpłatnie lub wnosi niewielki abonament, przynajmniej na początku. Większość przychodów pochodzi z mniejszego koszyka klientów premium (221 na koniec 2018 roku), ponadto firma uzyskuje przychody z dodatkowych usług płatnych jak np., zapytania do baz danych itp. Wzrost liczby klientów przy ponad 100% współczynniku konwersji doprowadził do znacznego skoku przychodów, ale także lawinowo rosnących strat, w wyniku dużych inwestycji w badania, rozwój czy infrastrukturę korporacyjną.

OneConnect znajduje się w trybie szybkiego wzrostu i jak twierdzi w prospekcie emisyjnym, nadal skupia się na pozyskiwaniu nowych klientów, aby później zachęcić ich do korzystania z większego wachlarza usług, a tym samym generować większe wpływy. Wzrost przychodów OneConnect jest w dużej mierze związany z użytkowaniem funkcji platformy, a nie z samego abonamentu. Dlatego inwestorzy muszą wierzyć w to, że obecni klienci OneConnect zwiększą zaangażowanie w platformę i być może w przyszłości będą skłonni zapłacić za usługi, które mogą dziś otrzymać za darmo.

W ramach oferty IPO, spółka z siedzibą w Shenzhen, zaoferuje 36 mln akcji po średniej cenie 13USD, a inwestorzy publiczni będą mogli handlować akcje na parkiecie 13 grudnia. Według komentatorów za oceanem, OneConnect chociaż prowadzi wysoce egzotyczną działalność dla przeciętnego inwestora, ze względu na technologiczne zaawansowanie ma długoterminowy 'niesamowity' potencjał. Jednak ze względu na kryzys w segmencie IPO i niechęć inwestorów do wysoce wycenionych start up'ów - sukces oferty publicznej i pierwszych tygodni notowań publicznych, stoi pod dużym znakiem zapytania.