Wszystko wskazuje na to, że w tym tygodniu pandemia koronawirusa przyspieszyła tempa. W minionym tygodniu odnotowano ponad 800 000 nowych zakażeń, a odkąd liczba zachorowań przekroczyła 5 milionów minęło zaledwie siedem dni. Niedawno Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że Ameryka Południowa staje się nowym epicentrum pandemii, a takie kraje, jak Brazylia, Meksyk i Peru odnotowują bardzo szybki przyrost zakażeń.

W Stanach Zjednoczonych, gdzie odnotowano ponad 1,7 miliona przypadków zachorowań i 100 000 zgonów, ogniska pandemii uległy przesunięciu. W stanach, takich jak Nowy Jork i New Jersey dzienna liczba zachorowań spadła do poziomów z marca. Niemniej jednak w kilku stanach na południu kraju odnotowuje się wzrost zakażeń i zgonów, co może doprowadzić do tego, że w ciągu kilku tygodni stabilizująca się sytuacja znów ulegnie znacznemu pogorszeniu.

Jak podaje New York Times, większość ludności świata jest nadal podatna na infekcje, co sprawia, że osiągnięcie odporności stadnej, która mogłaby pomóc w zakończeniu pandemii, zajmie znacznie więcej czasu.

"Szczerze mówiąc, nie mamy dobrego sposobu na bezpieczne zbudowanie [odporności stadnej], nie w krótkim czasie" - powiedział dr Micheal Mina, epidemiolog z Harwardzkiej Szkoły Zdrowia Publicznego (ang. Harvard T.H. Chan School of Public Health). "Chyba że pozwolimy, aby wirus znów się rozprzestrzenił, ale myślę, że społeczeństwo zdecydowało, że nie jest to najodpowiedniejsze podejście".

Łączna liczba zachorowań: ponad 5,8 mln

Łączna liczba zgonów: ponad 362 000

Łączna liczba wyzdrowień: ponad 2,57 mln

Zmniejszanie ograniczeń

Burmistrz Nowego Jorku, Bill de Blasio, w czwartek przedstawił pierwsze działania, jakie zostaną podjęte w kierunku ponownego otwarcia miasta, które zostało najciężej dotknięte pandemią koronawirusa.

"Jesteśmy teraz w stanie zacząć rozmawiać o otwarciu miasta, krok po kroku, etap po etapie", powiedział De Blasio podczas swojej codziennej konferencji prasowej.

De Blasio stwierdził, że pierwszy etap odmrażania ma zostać ogłoszony w drugim tygodniu czerwca. Wszelkie podjęte działania będą zgodne z wytycznymi dla stanu Nowy Jork dotyczącymi etapów odmrażania: budownictwo, produkcja, dostawcy hurtowi i niekluczowe sklepy. Miasto szacuje, że w pierwszej fazie do pracy powróci od 200 000 do 400 000 mieszkańców.

Więcej testów

Firma Quest Diagnostics (DGX  ) otrzymała w czwartek od amerykańskiej Agencji Żywności i Leków zgodę typu EUA (ang. emergency use only) na wykorzystanie nowego domowego testu na koronawirusa. Firma stwierdziła, że do końca czerwca będzie w stanie udostępnić ponad 500 000 zestawów testowych. W skład zestawu wchodzi patyczek wymazowy do samodzielnego pobrania materiału, który można następnie wysłać do laboratorium kurierem nocnym FedEx (FDX  ).

"Molekularna diagnostyka COVID-19 została częściowo ograniczona przez limitowaną liczbę patyczków wymazowych i pracowników służby zdrowia przeszkolonych do pobierania próbek", powiedział w oświadczeniu prasowym dyrektor generalny Quest Diagnostics, Steve Rusckowshi. "Zestaw do samodzielnego pobrania wymazu umożliwia pobranie próbki w domu, a cały proces jest znacznie mniej inwazyjny niż wiele tradycyjnych metod".

Spółka CVS Health (CVS  ) ogłosiła w czwartek, że w piątek otworzy ostatni ze swojego obiecanego 1000 punktów testowych w ponad 30 stanach USA.

CVS oferuje również testy typu "self-swab", tj. do samodzielnego pobrania wymazu, w niektórych swoich punktach aptecznych drive-thru. Firma wymaga, aby ludzie zastosowali się do wytycznych Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) dotyczących ryzyka infekcji i wcześniej zarejestrowali się na wykonanie testu. Sieć CVS ma na celu dostarczenie do 1,5 miliona testów miesięcznie, przy czym wyniki testów są przetwarzane przez zewnętrzne laboratoria.

W kwietniu CVS i inni amerykańscy detaliści, w tym Target (TGT  ), Walgreens Boots Alliance (WBA  ) i Walmart (WMT  ) zobowiązali się wobec Białego Domu do zapewnienia miejsca na swoich parkingach na potrzeby przeprowadzania testów w punktach drive-thru w całym kraju.