W zeszłym roku Musk zapytał swoich obserwatorów na Twitterze (TWTR  ), czy uważają, że powinien sprzedać 10% swoich akcji Tesli (TSLA  ). Po zakończeniu ankiety, w której większość osób opowiedziała się za sprzedażą Musk zaczął sprzedawać miliony swoich akcji. W ramach tej wyprzedaży Musk podobno przekazał nieco ponad 5,7 mld USD w akcjach Tesli na rzecz jednej lub kilku nieokreślonych organizacji charytatywnych.

W niedawno złożonym wniosku do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) ujawniono, że Musk przekazał 5 044 000 akcji Tesli w okresie od 19 listopada do 29 listopada ubiegłego roku. Biorąc pod uwagę wartość akcji na zamknięciu w ciągu tych pięciu dni, wysokość darowizny wyniosła około 5,74 mld USD.

Z drugiej strony sprzedaż akcji Muska przyniosła mu aż 16,4 mld USD. W rzeczywistości zabrakło mu około miliona akcji do osiągnięcia obiecanych 10% sprzedanych udziałów. W tym samym czasie Musk zdobył około 7 milionów akcji Tesli, wykonując swoje opcje na akcje, które miały wygasnąć.

Znaczna część środków ze sprzedaży akcji Muska zostanie przeznaczona na spłatę obciążeń podatkowych z tytułu zrealizowanych przez niego opcji na akcje, co według samego Muska stanowi dług o wartości 11 mld USD.

Ta ogromna darowizna ma również pozytywny wpływ na to, ile miliarder technologiczny będzie musiał zapłacić w podatkach. W przeciwieństwie do sprzedaży akcji, darowizny te nie podlegają podatkowi od zysków kapitałowych.

"Jego ulga podatkowa byłaby ogromna" - powiedział Bob Lord, badacz polityki podatkowej w Institute for Policy Studies. "Zaoszczędziłby na podatku z tych 5,7 mld USD od 40% do 50%, w zależności od tego, czy mógłby odliczyć tę kwotę od swoich dochodów w Kalifornii, a także uniknąłby podatku od zysków kapitałowych, który musiałby zapłacić, gdyby sprzedał akcje".

Lord dodał, że nie ma gwarancji, że darowizny Muska trafiły do tradycyjnych organizacji charytatywnych. Na przykład, 5,7 mld USD mogło zostać przekazane na "fundusze powierzone". Fundusze te pozwalają darczyńcom na natychmiastowe odliczenia podatkowe od darowizn na cele charytatywne, a jednocześnie dają możliwość decydowania o tym, jakie organizacje charytatywne powinny być wspierane przez fundusz.

Choć Musk w przeszłości pozostawał daleko w tyle za innymi miliarderami, jeśli chodzi o darowizny na cele charytatywne, to jego darowizna w 2021 r. sprawiła, że pod względem łącznej pomocy filantropijnej w ubiegłym roku znalazł się tuż za Fundacją Billa i Melindy Gatesów. Miliarderzy George Soros i Warren Buffet przekazali około 20% swojego majątku netto (stan na wrzesień zeszłego roku). Dla porównania, Musk i założyciel firmy Amazon (AMZN  ) Jeff Bezos przekazali mniej niż 1% swojego majątku.

Fundacja Muska, organizacja charytatywna potentata technologicznego, podaje na swojej stronie internetowej, że przyznaje granty, aby wspierać m.in. "rozwój bezpiecznej sztucznej inteligencji z korzyścią dla ludzkości". W 2021 r. organizacja przyznała 100 mln USD w nagrodach dla osób pracujących nad ulepszeniem technologii usuwania dwutlenku węgla z atmosfery. Musk poinformował również, że przekaże 30 mln USD szkołom w okolicy SpaceX w Teksasie.

Również w zeszłym roku Musk wdał się w dyskusję Davidem Beasleyem, dyrektorem wykonawczym Światowego Programu Żywnościowego Organizacji Narodów Zjednoczonych po tym, jak Beasley zaapelował do Muska na Twitterze o przekazanie darowizny na cel programu. W odpowiedzi Musk napisał, że jeśli może mu on powiedzieć, "jak dokładnie 6 mld USD rozwiąże problem głodu na świecie", to "sprzeda akcje Tesli i przekaże datek".