14 kwietnia Pete Buttigieg, burmistrz South Bend w stanie Indiana i członek Partii Demokratycznej, oficjalne poinformował, że startuje w prawyborach przed wyborami na prezydenta Stanów Zjednoczonych w 2020 roku. Polityk ogłosił swoją kandydaturę, odbywszy uprzednio kilkumiesięczną trasę po kraju w ramach tzn. komisji rozpoznawczej (ang. exploratory committee). "Pete for America" otrzymało wsparcie finansowe od przeszło 70 000 indywidualnych darczyńców - udało się zebrać w sumie ponad 7 mln dolarów. Wśród sponsorów znajdują się m.in. Steve Elmendorf czy Robert Pohlad. Celem "Pete for America" jest doprowadzenie do wygranej Buttigiega w prawyborach, a następnie w oficjalnych wyborach prezydenckich.

Pete Buttigieg urodził się w 1982 roku w rodzinie imigrantów z Malty. Jest zwycięzcą konkursu literackiego JFK Profiles in Courage Essay Contest. Studiował historię i literaturę w Harvard College, następnie otrzymał stypendium Rhodes Scholarship i rozpoczął naukę w Pembroke College. Ukończył tam trzy kierunki: filozofię, politykę i ekonomię. Przez krótki czas mężczyzna pracował w McKinsey i służył w Afganistanie jako oficer Wywiadu Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. W 2011 roku został burmistrzem 100-tysięcznego miasta South Bend i obecnie kończy swoją drugą kadencję. Buttigieg włada siedmioma językami. Jest także otwartym homoseksualistą. Jego mąż to nauczyciel Chasten Buttigieg.

Pete Buttigieg ma wyraźną przewagę nad rywalami w prawyborach. Jest jednym z wiodących kandydatów Partii Demokratycznej, jeśli chodzi o obecność w mediach i wysokość pozyskanych środków finansowych. Jego pozycja w sondażach stabilnie się umacnia. Polityk plasuje się na czwartym miejscu tuż za Bernie Sandersem, Joe Bidenem oraz Kamalą Harris. Buttigieg wnosi powiew świeżego powietrza, a właśnie tego chcą teraz wyborcy. Co najważniejsze, to kandydat stawiający na politykę tożsamościową. Jako gej, przedstawiciel pokolenia millennialsów i burmistrz ze środkowego zachodu Stanów Zjednoczonych polityk często podkreśla, jak diametralnie różni się od obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Idea pierwszego otwarcie homoseksualnego prezydenta-millennialsa wydaje się przekonująca dla wielu wyborców.

Nie można jednak zapomnieć, że każdy medal ma dwie strony. Poważną wadą Buttigiega jest brak strategii politycznych. Demokrata zajmuje się filozofią, ale jak do tej pory nie przedstawił żadnego konkretnego planu działania. Wprawdzie podczas kampanii powiedział, że zamierza udostępnić Medicare dla wszystkich obywateli USA oraz zakończyć funkcjonowanie Kolegium Elektorów (ang. Electoral College), jednak nie znamy jego stanowiska w kwestii zmiany klimatu, nierówności ekonomicznej, edukacji czy problemów na rynku pracy. Do kandydatów w prawyborach, którzy dominują nad resztą pod względem propozycji strategii politycznych, należą na pewno Bernie Sanders, Elizabeth Warren oraz Adrew Young. Chociaż Buttigieg nie był bohaterem żadnego dramatycznego skandalu, jednak w 2015 roku posłużył się hasłem "All Lives Matter", a oprócz tego zwolnił czarnoskórego szefa policji za nagrywanie rzucających rasistowskie komentarze oficerów. Będzie więc bacznie obserwowany pod kątem stosunków rasowych.

Ostatecznie Buttigieg mógłby być kolejnym O'Mally'em lub Obamą. Obecnie znajduje się on w dziesiątce najpoważniejszych kandydatów w prawyborach, ale jego sukces zależy przede wszystkim od tego, jak poradzi sobie w nadchodzących debatach.