W 2018 roku w części Afryki położonej na południe od Sahary, zwanej także Czarną lub Subsaharyjską Afryką, spodziewany jest intensywny wzrost gospodarczy, zwiększone wydobycie gazu oraz rozwój technologii będącej następcą e-bankowości - fintech (financial technology). Polepszającą się sytuację gospodarczą na kontynencie poprzedza bardzo słaby pod względem wprowadzania innowacji 2017 rok. Państwa, takie jak Nigeria czy Afryka Południowa, mogą stać się gospodarczymi "zawodnikami wagi ciężkiej" oraz mają szansę odrobić straty spowodowane spadkiem cen towarów.

Oba kraje wytwarzają ponad 50% PKB całego obszaru Czarnej Afryki, a ich gospodarki w dużym stopniu opierają się na wydobyciu minerałów oraz ropy naftowej. Dlatego też ich wyniki gospodarcze są ściśle związane z cenami tych surowców. Podczas gdy Kenia i Nigeria nieprzerwanie znajdują się w czołówce afrykańskich krajów, które oferują najkorzystniejszy pakiet wynagrodzenia dla pracowników branży technologicznej, Południowa Afryka zajmuje na owej liście środkowe lub końcowe miejsce mimo lepiej rozwiniętej e-gospodarki.

Ponadto eksperci mówią o rocznym wzroście cen ropy naftowej o 10 dolarów za baryłkę, dzięki czemu mogą rozwinąć się następujące sektory gospodarcze: finansowy, przemysłowy, logistyczny, budowlany i infrastruktury. Ceny towarów nie będą już jedynym czynnikiem wpływającym na wzrost gospodarczy. Pozytywny wpływ będą miały również lepsze warunki pogodowe na zachodzie i wschodzie Afryki. Nastąpi także intensyfikacja inwestycji w obszarze infrastruktury. Jednakże to rozwój rynku fintech w głównej mierze przyczyni się do przewidywanego na 2018 rok sukcesu gospodarczego Afryki.

Innowacje w tym zakresie mają mieć do tego stopnia przełomowy charakter, że współpracę zapowiedziały już banki oraz firmy ubezpieczeniowe, które chcą mieć pewność, że oferowane przez nie produkty "nie pozostaną w tyle" pod względem zaawansowania technologicznego. Afryka wydaje się całkiem atrakcyjnym celem w porównaniu do innych światowych gospodarek: rynek chiński jest zbyt zamknięty, w Europie fintech jest już szeroko rozpowszechniony, Ameryka Północna jest zbyt konserwatywna pod względem decyzji finansowych, a Południowa zwyczajne nie jest jeszcze gotowa. 70% społeczeństwa w Kenii korzysta już ze smartfonów, a większość mieszkańców nie przekracza granicy wiekowej 30 lat. Są to dwa parametry świadczące o "wysokiej wartości rynku pod kątem integracji finansowej". Stratedzy działający na rynku fintech zgadzają się co do tego, że zawarcie współpracy ze spółkami prowadzącymi działalność na obszarze Afryki Subsaharyjskiej może pozytywnie płynąć na jej sytuację gospodarczą.

Afrykański rynek już od jakiegoś czasu jest miejscem testowania różnych innowacyjnych technologii finansowych. Rozwojem fintech będą kierowali sami Afrykańczycy, a nie tak jak w innych przypadkach zagraniczni specjaliści. Kolejna fala afrykańskich start-upów powstanie w ośrodkach technologicznych, takich jak Południowa Afryka, Kenia, Rwanda, Gana oraz Wybrzeże Kości Słoniowej.

Pomysł wprowadzenia innowacji fintech w Czarnej Afryce ma swoje podłoże w rosnącej popularności telefonów komórkowych wśród jej mieszkańców. Dzięki urządzeniom mobilnym możliwe jest korzystanie z alternatywnych sposób płatności, pożyczania czy oszczędzania pieniędzy. Pozytywnym skutkiem lepszej integracji finansowej jest fakt, że coraz więcej Afrykańczyków może korzystać z rozwoju fintech. Należy dodać, że ponad połowa wszystkich aktywnych użytkowników bankowości mobilnej znajduje się właśnie w Czarnej Afryce.

Jednym z działających na tym rynku start-upów jest IroFit. Oferuje on mobilną aplikację "umożliwiającą dokonywanie płatności finansowych w czasie rzeczywistym bez konieczności połączenia z Internetem". Innym przykładem innowacji wprowadzanych w Afryce jest korzystanie z cyfrowych sposobów w celu tworzenia profilów kredytowych osób, które uprzednio otrzymały odmowę. Innowacyjne jest również zastosowanie technologii blockchain w zakresie procedur "poznaj swojego klienta" (ang. Know your client, KYC)" oraz tych związanych z tożsamością cyfrową. Blockchain jest jeszcze stosunkowo nowym rozwiązaniem na Czarnym Lądzie, jednak władze wielu afrykańskich państw podejmują odpowiednie kroki w celu wykorzystania jej przy tworzeniu rejestrów danych osobowych czy elektronicznej dokumentacji medycznej i przebiegu nauczania". 77% wszystkich podmiotów operujących w fintech będzie korzystać z blockchain w ciągu dwóch lat.

Dzięki wprowadzeniu innowacji 2018 rok będzie okresem rozwoju gospodarczego Afryki oraz zmian w prowadzeniu handlu zagranicznego.