Goldman Sachs (GS  ) ostrzega, że skuteczna szczepionka na koronawirusa może zachwiać amerykańskimi rynkami i zakończyć dobrą passę spółek technologicznych na rzecz spółek cyklicznych. Czołowi stratedzy inwestycyjni, w tym Kamakshya Trivedi, są zdania, że jeśli Amerykanie będą mogli zaszczepić się już pod koniec listopada, na giełdzie może dojść do poważnego zaniżenia wartości części akcji.

Póki co jest jeszcze za wcześnie, by inwestorzy zaczęli zajmować pozycje, które pozwolą im skorzystać z takiej zmiany. Oczywiście, może zdarzyć się też tak, że rynki po prostu staną się płaskie. W każdym razie, wyraźna zmiana ma nastąpić w ciągu kilku miesięcy. W głównej mierze zależy to od rozwoju wydarzeń w kilku najważniejszych dla USA kwestiach, takich jak otwarcie szkół w nadchodzącym roku szkolnym, ewolucja koronawirusa czy zbliżające się wybory prezydenckie.

Firmy, które notowały zyski podczas lockdownu wymuszonego pandemią, operują w różnych gałęziach gospodarki. Zajmują się między innymi handlem internetowym, tak jak Etsy (ETSY  ), Shopify (SHOP  ) i Facebook (FB  ), czy świadczą usługi dla pracowników biurowych, tak jak Zoom (ZM  ). Przedsiębiorstwa technologiczne, na przykład Cisco (CSCO  ) i Intel (INTC  ), odczuły negatywne skutki COVID-19, co widać w ich raportach finansowych, ale do bankructwa jest im zdecydowanie daleko. Jeszcze lepiej poradzili sobie giganci branży, na przykład Apple (AAPL  ) i Microsoft (MSFT  ), którzy zdołali odrobić "koronawirusowe" straty i zaadaptować się do nowych warunków.

Warto również wspomnieć o faworytach wyścigu o szczepionkę na COVID-19, takich jak AstraZeneca (AZN  )/Uniwersytet Oksfordzki, Johnson & Johnson (JNJ  ), Moderna (MRNA  ) i Pfizer (PFE  )/BioNTech (BNTX  ). Wprawdzie tylko Moderna otrzymała wsparcie rządu Stanów Zjednoczonych, ale pozostałe przedsiębiorstwa także pracują nad szczepionką. Większość tych koncernów spodziewa się, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zakończą prace w 2021 roku.