Współzarządzające Harbor Capital Appreciation Kathleen McCarragher i Natashy Kuhlkin twierdzą, że współpraca z analitykami jest kluczowa dla sukcesu funduszu wartego 43 mld USD. Oto tajemnica sukcesu jednego z najlepszych funduszy na rynku.

One i ich zespół 11 analityków koncentrują się na spółkach strukturalnego wzrostu o długotrwałej przewadze konkurencyjnej, badają trendy w branży i spółki niezależnie, a następnie omawiają swoje wnioski jako grupa, z dużym wyprzedzeniem. Proces ten określa ryzyko i możliwości związane z potencjalnymi udziałami w portfelu i buduje długoterminowe przekonanie do ich wyboru. Taki proces jest stosowany od ponad 50 lat w Jennison Associates, subdoradcy Harbor Capital Appreciation.

"Nasza kultura jest kluczowa dla naszego długoterminowego sukcesu" - mówi McCarragher, który pracuje w Jennison od 1998 roku i jest szefem działu akcji wzrostowych w firmie. "Badania są nagradzane. To jest merytokracja".

Morningstar ocenia Capital Appreciation (ticker: HCAIX) jako fundusz ze srebrnym medalem, pokonując swój benchmark, indeks Russell 1000 Growth, i swoich konkurentów o dużym wzroście w ciągu ostatnich trzech i pięciu lat. W ujęciu pięcioletnim, fundusz zwrócił 26,9%, plasując się w górnych 12% swoich rówieśników. Jego wskaźnik kosztów jest powyżej średniej i wynosi 1,03%, a jego klasa jednostek uczestnictwa dla inwestorów ma obciążenie w wysokości 0,25%. McCarragher została mianowana zarządzającym portfelem Harbor Capital Appreciation w 2013 roku. Przed dołączeniem do Jennison, była zarządzającym portfelem w nowojorskiej firmie Weiss, Peck & Greer. Kuhlkin rozpoczęła pracę w Jennison w 2004 r. jako analityk w zespole ds. wzrostu dużych spółek, a do funduszu dołączyła w 2019 r. Wcześniej była analitykiem w Evergreen Investments i Palisades Capital. Pozostali dwaj wymienieni zarządzający portfelem Capital Appreciation to Spiros Segalas i Blair Boyer. Największe źródło zwrotu funduszu jest dwojakie: posiadanie wiodących na rynku spółek z wewnętrznymi czynnikami napędzającymi popyt, które niekoniecznie są uzależnione od silnej gospodarki, oraz utrzymywanie tych spółek przez wiele lat, aby czerpać korzyści z akumulacji - mówi Kuhlkin. Ich celem jest utrzymywanie spółek przez trzy do pięciu lat, ale kilka z nich jest w ich posiadaniu od co najmniej dekady.

Amazon.com (AMZN  ), kupiony po raz pierwszy w 2007 roku, jest dobrym przykładem tego, jakiego typu spółek poszukują współzarządzający: innowacyjnych firm, które z czasem mogą stworzyć wiele adresowalnych rynków z dużymi możliwościami reinwestycji, które można wykorzystać w różnych regionach geograficznych. Amazon rozpoczął od swojej podstawowej koncepcji sprzedaży detalicznej, a następnie zarząd zbudował inne strumienie przychodów - w tym w obszarach, których zespół nie przewidział w tamtym czasie, takich jak Amazon Web Services, działalność związana z chmurą obliczeniową. Zarządzający widzą tego typu możliwości zarówno w technologii, jak i w cyklicznych sektorach konsumenckich i przeznaczyli na te sektory więcej niż benchmark funduszu. Spółki w sektorach stałego wzrostu z silnymi zespołami zarządzającymi i silnymi markami są również wysoko na radarze zespołu, zwłaszcza firmy prowadzone przez założycieli.

Tesla (TSLA  ) reprezentuje większość ich filozofii i procesu. Capital Appreciation kupił producenta pojazdów elektrycznych w 2013 roku, kiedy EV nie były jeszcze kategorią produktów, a Tesla miała tylko jeden produkt dostępny do kupienia. "Tesla to świetny przykład nazwy, w przypadku której tak łatwo byłoby się zgubić w codziennym strumieniu wiadomości. My jednak nadal skupiamy się na długoterminowych trendach, które nie znajdują odzwierciedlenia w dzisiejszej cenie akcji" - mówi McCarragher. Podkreśla ona możliwy rozwój tańszych modeli podstawowych i w pełni samojezdnych jako potencjalne katalizatory akcji w dół linii. "Operacyjnie i finansowo, jest to profil o niższym ryzyku niż wtedy, gdy kupowaliśmy go po raz pierwszy" - dodaje.

Zamiłowanie Capital Appreciation do silnych marek przejawia się w LVMH Moët Hennessy Louis Vuitton (MC.France), którą fundusz kupił w 2020 roku. Detalista dóbr luksusowych jest właścicielem czołowych marek, takich jak Dior i Bulgari, i posiada głęboką przewagę konkurencyjną w stosunku do konsumentów dóbr luksusowych - mówi Kuhlkin. Przyznaje, że szerszy rynek jest zaniepokojony działaniami chińskich urzędników w zakresie dóbr luksusowych, a azjatycki kraj jest dużym konsumentem marek LVMH. Podczas gdy istnieje pewne ryzyko, badania funduszu sugerują, że popyt na dobra luksusowe pozostaje silny w Chinach i na świecie. Ostatnie raporty o zarobkach w przestrzeni luksusowej i spotkania z takimi firmami również na to wskazują - dodaje.

W 2019 r. posiada również udziały w Shopify (SHOP  ), przyciągnięty sposobem, w jaki platforma e-commerce zapewnia wyrafinowane narzędzia dla małych i średnich sprzedawców do sprzedaży online. Shopify początkowo oferował zarządzanie stroną internetową, ale obecnie zarządza innymi krytycznymi systemami dla klientów, takimi jak bezpieczeństwo online, wysyłka, finansowanie i działalność zagraniczna. Shopify korzysta z kilku trendów, jak mówi McCarragher. Są to powstawanie nowych firm, penetracja e-commerce i potrzeba nowych firm do ustanowienia obecności w Internecie.

Zarządzający zwracają uwagę na inflację, która obecnie jest najwyższa od trzech dekad, ponieważ rosnące ceny i stopy procentowe mogą zaszkodzić długoterminowej strategii akcyjnej, takiej jak ich. W związku z tym oceniają fundamenty biznesowe swoich udziałów i wyceny akcji. Wiele z nich ma niewielką bezpośrednią ekspozycję na obecną presję inflacyjną, ale firmy te mają również możliwości cenowe, aby dostosować się do rosnących kosztów. Zespoły zarządzające poinformowały fundusz, że inflacja nie wpłynęła jak dotąd na popyt, ale "jest to potencjalny powód do niepokoju w przyszłości" - mówi McCarragher.

Fundusz pozostaje w tym roku w tyle za indeksem i spółkami porównywalnymi, ale czwarty kwartał pozwala mu odrobić część strat. Kuhlkin i McCarragher twierdzą, że w większości spółki portfela są silne i spodziewają się, że ta siła utrzyma się do 2022 roku. "Jeśli spółki te spełnią oczekiwania, jakie wobec nich mamy, to czuję się bardzo pewny co do zdolności tego portfela do osiągania wyników" - mówi McCarragher.