W styczniu bieżącego roku Jack Ma, miliarder i założyciel Alibaby (BABA  ), chińskiej platformy handlowej, na spotkaniu z Donaldem Trumpem obiecał utworzenie miliona miejsc pracy dla Amerykanów, którzy będą mogli oferować swoje produkty potencjalnym klientom z Azji. Wszystko dzięki platformie Alibaba. W czerwcu Jack Ma wystąpił na dwudniowej konferencji "Gateway 17", podczas której przekonywał przedsiębiorców do potencjału chińskiego rynku.

Styczniowe spotkanie miliardera Jacka Ma i Donalda Trumpa poprawiło relację między Chinami i Ameryką. Wcześniej Prezydent Trump zarzucał Chinom możliwość manipulowania kursem juana i obniżeniem jego wartości w stosunku do amerykańskiego dolara. Osłabienie juana miało negatywny wpływ na amerykańskie przedsiębiorstwa eksportujące swoje produkty. Podczas kampanii prezydenckiej Trump twierdził, że Chiny utrzymują wartość juana na sztucznie niskim poziomie w celu zwiększenia chińskiego eksportu - groził nałożeniem 45% cła na chińskie towary i wywołaniem wojny handlowej. W ostatnich miesiącach relacje między Ameryką i Chinami znacznie się polepszyły.

Jack Ma wystąpił na konferencji "Gateway '17", podczas której przekonywał Amerykanów, że w ciągu 5 lat utworzy milion nowych miejsc pracy oraz że rynek chiński jest bardzo atrakcyjnym rynkiem. W konferencji uczestniczyło blisko 3 000 przedsiębiorców z całych Stanów. Celem Ma jest umożliwienie sprzedaży amerykańskich produktów chińskim klientom. Amerykańskie produkty są pozytywnie odbierane przez chińskiego konsumenta, który uważa, że te produkty są wysokiej jakości. Wystąpienie Jacka Ma na tej konferencji nie było przypadkowe - w Detroit znajduje się wiele małych i średnich przedsiębiorstw, które oferują w szczególności produkty spożywcze. Wywiad Jacka Ma przeprowadzony przez Charliego Rose'a, gwiazdę talk show, cieszył się dużym zainteresowaniem - Ma podzielił się historią utworzenia Alibaby, która powstała w 1999 roku w Hangzhou. Obecnie Alibaba dąży do nawiązania współpracy z amerykańskimi producentami żywności.

Alibaba nawiązała współpracę z dwiema amerykańskimi firmami - Driscoll, który jest dostawcą jagód oraz Chicken of the Sea, który w swojej ofercie ma owoce morza. Celem Alibaby jest wzrost sprzedaży amerykańskich towarów, w tym także produktów spożywczych, chińskiej klasie średniej. Możliwe, że wkrótce Alibaba podpisze umowy z kolejnymi amerykańskimi firmami. United Parcel Service Inc (UPS  ) zauważył potencjał drzemiący w chińskim rynku - ponad 1,4 miliarda potencjalnych klientów. W maju UPS ogłosił początek współpracy z chińskim dostawcą SF Holding. Współpraca ma na celu usprawnienie wymiany handlowej między USA i Chinami - wartość kontraktu to ponad 5 milionów dolarów.

Jack Ma, dyrektor generalny Alibaba Group.
Jack Ma, dyrektor generalny Alibaba Group.

Wzrost chińskiej konsumpcji i ograniczenie produkcji w Chinach z powodu przenosin fabryk do lokalizacji, gdzie są niższe koszty pracy oznacza, że wkrótce Chiny zaczną więcej importować. Chiny planują importować coraz więcej artykułów rolnych (np. soję i bawełnę), produktów spożywczych, a także samolotów pasażerskich. Chińska klasa średnia stale się rozwija - obecnie 11% chińskiej populacji może być uważane za klasę średnią. Do 2030 roku klasa średnia może stanowić aż blisko 20% chińskiego społeczeństwa, co przekłada się na 500-600 milionów potencjalnych klientów. Międzynarodowy Fundusz Walutowy stale podnosi prognozy wzrostu gospodarczego w Chinach - prognozuje się, że w latach 2018-2020 średni wzrost będzie wynosić 6.4%. Alibaba stale się rozwija - portal ma obecnie 454 milionów użytkowników, którzy w minionym roku dokonali transakcji o łącznej wartości blisko 547 miliardów dolarów.

To nie pierwsza wizyta azjatyckiego przedsiębiorcy w Stanach, który obiecuje utworzenie nowych miejsc pracy dla Amerykanów. Masayoshi Son, założyciel SoftBanku japońskiej firmy telekomunikacyjnej i medialnej, spotkał się z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku, aby ogłosić zainwestowanie 50 miliardów dolarów i utworzenie 50 000 nowych miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych. Inwestycja ma pochodzić z wielkiego funduszu o wartości 100 miliardów dolarów. Fundusz technologiczny Public Investment Fund (PIF) powstał na mocy umowy między Softbankiem i Arabią Saudyjską - jest to największy fundusz private equity, którego celem jest inwestowanie w najnowszych technologie, m.in. sztuczną inteligencję i robotykę. Chiny to przyszła potęga gospodarcza i polityczna.