Nie ma lepszego uczucia niż realizacja inwestycji i przelew zysku na konto. Wielu z nas robi to bez zastanowienia. Po chwili radości od razu wracasz do pracy i planujesz kolejne wejście albo wybierasz nową spółkę. Problem w tym, że możesz postępować fatalnie pod względem psychologicznym i nawet nie zdawać sobie z tego sprawy. Dziś zajmiemy się najczęściej popełnianymi błędami przy realizacji inwestycji.

1. Dlaczego właściwie to robisz? Niektórzy realizują inwestycję z bardzo logicznych powodów. Być może osiągnąłeś określoną kwotę zwrotu. Jeśli jesteś traderem technicznym, prawdopodobnie do wyjścia skłonił cię jakiś wskaźnik na wykresie. Tego typu przyczyny są w porządku.

Niestety wielu z nas (czasem również ja) decyduje się na zamknięcie pozycji zupełnie bez powodu. Jeśli masz już pewne doświadczenie, na pewno wiesz, o czym mówię. Nastawiałeś się na 7% zwrotu, ale nagle stwierdzasz, że wystarczy 5%. Jesteś zadowolony, bo osiągnąłeś zysk, jednak właśnie nauczyłeś się wychodzić z pozycji, gdy tylko poczujesz taką potrzebę. Co byś powiedział, gdyby twój zwierzak załatwiał się, gdy tylko poczuje potrzebę? Co prawda zamierzał zrobić to na spacerze, ale stwierdził, że właściwie sypialnia też może być. Nie wychodź z pozycji bez powodu i staraj się zawsze wytrzymać, aż osiągniesz założony cel.

2. Zgarniasz cały zysk naraz. Tego nieco łatwiej się nauczyć. Liczne badania dowodzą, że jeśli wychodzisz z pozycji stopniowo, pozostawiając część środków na dłużej, w ostatecznym rozrachunku zyskujesz więcej. Oczywiście zakładam, że ustawiasz stopa na poziomie progu rentowności.

To dobra strategia zarówno dla day traderów, jak i dla inwestorów długoterminowych. Możesz uważać, że osiągnąłeś już duży zysk, ale kurs może nadal iść w górę. Jeśli zachowasz część pozycji, będziesz mógł ustalić nowe cele, nie tracąc pewności i komfortu.

3. Sprzedajesz dopiero wtedy, gdy kurs zaczyna spadać. Moim zdaniem to najgorsze, co można zrobić. W ten sposób zawsze będziesz na straconej pozycji i nie nauczysz się kontrolować ruchów, lecz tylko na nie reagować. Jeśli osiągnąłeś już założony cel i masz okazję do sprzedaży, zrób to. Nie czekaj, by sprawdzić, czy kurs pójdzie jeszcze wyżej, bo gdy zacznie spadać, będziesz musiał uciekać w popłochu. To typowe dla nowicjuszy, powinieneś się tego wystrzegać.