Nad Zatoką Perską dobre humory - nie tylko w Katarze. Arabia Saudyjska odnotowała pierwszą nadwyżkę budżetową od prawie 10 lat, dzięki wzrostowi dochodów spowodowanym wysokimi cenami ropy.

Według ministerstwa finansów królestwa nadwyżka w 2022 r. wyniosła 102 mld riali (27 mld USD), co stanowi 2,6% produktu krajowego brutto Arabii Saudyjskiej, podając wstępne szacunki. Całkowity dochód na ten rok oszacowano na 1,234 biliona riali, a wydatki na 1,132 biliona riali.

Rząd tego bogatego w zasoby kraju zatwierdził budżet na 2023 rok w wysokości 1,114 bilionów riali i wciąż spodziewa się nadwyżki w wysokości 16 miliardów riali. To znaczna redukcja w porównaniu z tegoroczną nadwyżką, wynosząca zaledwie 0,4% PKB, ale mimo to jest nadwyżką i opiera się na cenie ropy znacznie niższej niż to, czego wielu analityków oczekuje na przyszły rok.

"Nasza analiza sugeruje, że budżet opiera się na prognozie ceny ropy na poziomie około 75 USD (za baryłkę), znacznie poniżej naszej prognozy na przyszły rok na poziomie 105 USD (za baryłkę)", jak napisał Daniel Richards, ekonomista MENA w dubajskim banku Emirates NBD.

Ekonomiści szacują, że Arabia Saudyjska potrzebuje ceny ropy na poziomie od 75 do 80 dolarów za baryłkę, aby zrównoważyć swój budżet. Międzynarodowe kontrakty terminowe na ropę Brent zdrożały w połowie miesiąca w Londynie o 0,2% do 77,45 USD za baryłkę, podczas gdy kontrakty terminowe typu U.S. West Texas Intermediate wzrosły o 1,4% do 73,09 USD.

Prognozuje się, że wzrost w kraju znacznie spadnie w porównaniu z tym rokiem, jednak z 8,5% w tym roku do 3,1% w 2023 r., podało Ministerstwo Finansów. Agencja ratingowa Fitch poinformowała, że wiele banków z Bliskiego Wschodu otrzymuje od agencji ratingowych neutralne perspektywy, co według niej odzwierciedla "solidne warunki gospodarcze". Ale Arabia Saudyjska wyróżnia się pozytywnymi perspektywami dla większości ratingów emitentów dla swoich banków, "napędzanymi poprawą bilansu, biorąc pod uwagę wyższe przychody z ropy naftowej i konsolidację fiskalną", napisał Fitch w raporcie z zeszłego tygodnia.

Mimo to analitycy Goldman Sachs uważają, że wydatki przekroczą budżet w przyszłym roku, ponieważ rząd Arabii Saudyjskiej realizuje drogie megaprojekty, takie jak futurystyczne miasto NEOM, inwestycje Vision 2030 i inne. Saudyjski następca tronu, książę Mohammed bin Salman, zapoczątkował w 2016 roku Wizję 2030, której celem jest radykalna transformacja i modernizacja Arabii Saudyjskiej oraz zmniejszenie jej zależności gospodarczej od dochodów z ropy naftowej.

Goldman przewiduje również niższą cenę ropy na przyszły rok niż analitycy Emirates NBD. "Nasze własne prognozy, oparte na średniej cenie ropy na poziomie 90 USD za baryłkę w 2023 r., prowadzą do przychodów w wysokości 1187 mld SAR, nieco poniżej szacowanego wyniku na 2022 r." - czytamy w raporcie Goldman Sachs. "Przy naszych prognozach wydatków na poziomie 1,213 mld SAR (9% powyżej budżetu), wynikiem byłby deficyt w wysokości 0,7% PKB". Przekroczenie wydatków miało miejsce w 2022 r., kiedy wydatki bieżące przekroczyły budżet o 14%, napisano w raporcie Goldmana, powołując się na dane z rządowego zestawienia budżetowego. Tymczasem wydatki kapitałowe były o 64% wyższe niż zakładano w budżecie, a wydatki rządowe wzrosły o 9% rok do roku.

"Przekroczenie wydatków dotyczyło głównie wydatków na wojsko i bezpieczeństwo, a także opiekę zdrowotną" - napisali analitycy Goldmana.

Wydarzenia geopolityczne, przede wszystkim wojna Rosji na Ukrainie i wynikające z niej sankcje na rosyjską ropę z krajów zachodnich, wywarły presję na dostawy ropy, gwałtownie podnosząc ceny energii. Spora część obecnej sytuacji i dobrego fiskalnego statusu Arabii Saudyjskiej jest oczywiście związana z wysokimi cenami energii, jednak, jak dodają eksperci, kraj zasługuje na uznanie za dobrą politykę gospodarczą i odważne reformy, które napędzają kraj.