Spółka General Motors (GM  ) przedstawiła koncepcje autonomicznego elektrycznego vana i "latającego samochodu" we wtorek na targach CES. Prezentacja, która została entuzjastycznie przyjęta przez inwestorów, nastąpiła tuż po ogłoszeniu przez Fiata-Chryslera (FCAU  ) partnerstwa z firmą zajmującą się mobilnością lotniczą w celu obniżenia kosztów produkcji ich własnego "latającego samochodu".

Pojazd EAV (Electric Assisted Vehicles) GM jest intrygujący, ale nie jest całkowicie nieznaną koncepcją. Autonomiczny pojazd spółki jest podobny do innych pomysłów prezentowanych przez inne firmy, projektowanych z myślą o przewozie pasażerów z punktu A do punktu B bez konieczności kiwnięcia palcem, a jednocześnie przy zachowaniu przyjazności dla środowiska dzięki napędowi elektrycznemu. Wnętrze pokryte skórą i wykładziną wyróżnia się jednak na tle innych koncepcji, przypominając bardziej salon VIP niż kabinę pasażerskiego vana. Oprócz luksusowego wnętrza, pasażerowie będą mieli również dostęp do sterowanych głosem i gestami kontrolerów klimatyzacji, muzyki, oświetlenia, a nawet zapachu.

Bardziej intrygujący niż EAV był pojazd elektryczny pionowego startu i lądowanie (EVTOL). Koncepcja EVTOL, która pojawiła się z logo Cadillaca podczas prezentacji na targach CES, przypomina inne koncepcje "latających samochodów / latających taksówek" zaprezentowanych przez pozostałe firmy. Poza silnikiem elektrycznym o mocy 90 kWh spółka GM podczas prezentacji nie dysponowała żadnymi specyfikacjami technicznymi. Jednak na podstawie prezentacji pojazd wydaje się być autonomicznym dronem, który może przewozić jednego pasażera na raz.

Koncepcyjny EVTOL GM stanie w obliczu konkurencji ze strony rywala Fiata-Chryslera, który ogłosił partnerstwo z firmą specjalizującą się w mobilności lotniczej tego samego dnia, co prezentacja GM. Partnerstwo Fiata z firmą Archer obniży koszty produkcji EVTOL, jednocześnie dając Fiatowi przewagę w wyścigu latających samochodów. Koncepcja pojazdu Archera jest znacznie większa niż koncepcja GM i jest w stanie osiągać większe prędkości.

Prezentacja GM na targach CES została przyjęta wyjątkowo dobrze, w wyniku czego notowania firmy zamknęły się na poziomie 47,82 USD, tj. 3,3% wyżej niż na wtorkowym otwarciu. Akcje GM kontynuowały zwyżkową trajektorię w miarę upływu tygodnia, a w chwili pisania tego artykułu po zamknięciu rynku w czwartek akcje GM wzrosły od wtorku o 7,8% do 51,53 USD.