Ostatni tydzień kwartału przynosi niewielką zmienność na amerykańskich giełdach, ale jak zawsze dawkę interesujących informacji wprost z nowojorskich parkietów. Rezerwa Federalna zgodnie z oczekiwaniami podniosła stopy procentowe, temat wojny handlowej jest cały czas obecny w mediach, ceny ropy zanotowały najwyższe wartości od 4 lat, a Elon Musk - prezes Tesli, w końcu się doigrał i czekają go kłopoty.

Tydzień rozpoczął się w niemrawych nastrojach, ponieważ administracja rządowa wprowadziła w życie cła na kolejne chińskie towary o przybliżonej wartości 200 mld USD w skali roku. Chińczycy nie pozostają dłużni i także uruchomili odwetowe taryfy, zarzucając Stanom Zjednoczonym "nękanie w strefie handlu". Prezydent Trump, we wtorkowym wystąpieniu podczas zebrania Zgromadzenia Ogólnego ONZ dodatkowo podkreślił brak równowagi w bilansie handlowym jego kraju z Chinami.

Z punktu widzenia makroekonomii najważniejszym dniem tygodnia była środa, kiedy to Fed zgodnie z oczekiwaniami rynku, podniósł wysokość stóp procentowych o 25 pb do stawki 2,0-2,25 proc. Urzędnicy Banku Centralnego Stanów Zjednoczonych utrzymali wcześniejsze prognozy dotyczące podwyżek stóp procentowych w roku bieżącym oraz 2019 roku. Czyli nie było niespodzianki, Fed podniósł stopy i będzie podnosił je dalej, a rynek przyjął publikację oraz późniejszy przekaz z konferencji prasowej prezesa Rezerwy Jerome'a Powella dość neutralnie z lekkim wskazaniem na minus.

Tydzień przyniósł jak zwykle dużo informacji z samych spółek. Kadry Facebook'a (FB  ) odchudziły się o twórców Instagrama - Kevin'a Systrom'a oraz Mike'a Krieger'a, którzy najprawdopodobniej opuścili firmę w efekcie braku porozumienia co do dalszej strategii portalu z szefem Facebook'a Markiem Zuckerbergiem. Przypomnijmy, że 'Insta' został przejęty przez 'Fejsa' dawno temu w 2012 roku za astronomiczny wówczas 1 mld USD, kiedy serwis, zatrudniający zaledwie kilkanaście osób, stanowił niewielką społeczność 30 mln użytkowników. Dzięki wsparciu Facebook'a , Instagram przy zachowaniu dużej niezależności, wyrósł na giganta mediów społecznościowych, potężne narzędzie marketingowe, w którym zarejestrowanych jest ponad 1 mld kont zwykłych ludzi przekłamujących rzeczywistość, firm oraz różnej maści celebrytów.

Michael Kors (KORS  ) poinformował o przejęciu włoskiego domu mody Versace za kwotę 2,12 mld USD. To kolejne przejęcie, w celu zwiększania zasięgów działalności, po tym jak niedawno kupiono markę Jimmy Choo. Część inwestorów to się nie spodobało, wskutek czego w pierwszej reakcji cena akcji zanurkowała kilka procent, jednak później do głosu doszli optymiści.

Maruderem tygodnia został Elon Musk i jego firma Tesla (TSLA  ). Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nie miała wątpliwości i ukarała niewyparzonego prezesa za manipulowanie kursem spółki, gdy 'tweetował' fałszywe i mylące informacje dotyczące wyłączenia spółki z giełdy i wykupu akcji znacznie powyżej aktualnej ceny rynkowej (420 USD). Do sądu wpłynął pozew przeciwko prezesowi spółki i jeśli SEC dopnie swego, Musk może zostać odsunięty z fotela prezesa firmy nawet bezterminowo. CNBC donosi, że ponoć strony były bliskie porozumieniu, jednak Musk wycofał się z uwagi na konieczność ustąpienia ze stanowiska oraz przyznanie się do winy. Akcje Tesli spadały w piątek 13,9 proc. i kosztują dziś 264 USD.

Trzeci kwartał kończy się na giełdach w bardzo dobrych nastrojach. W tym okresie indeks ETF S&P500 (SPY  ) zyskał 7,17 proc., na Dow Jones (DIA  ) niemal 9 proc., a technologiczny Nasdaq (QQQ  ) 8,24 proc.